Uszanowanko

Articuno

Cześć czołem.

Olek z tej strony. Od środy skromny posiadacz VT 125, jako pierwszego motocykla w ogóle. Trochę w maszynie jest do zrobienia, ale głównie kosmetyka (tak myślę).

Będę marudził na dostępność części, na brak angielskiej instrukcji, na walkę z paroma luzami które wpadają mi w wibracje, na ssanie (jakoś nie mogę dojść do temperatury w której go nie będę potrzebował, ale może za krótkie dystanse robiłem) i na głośność. Wiem że jak jest głośno to jest fajniej i bezpieczniej, ale moje gdańskie osiedle to spokojna, emerycka okolica i trochę siara ryczeć sąsiadom 125ką. A tak poza tym to myślę że polubię tą maszynę Smile

No i będę usuwał naklejki, bo oryginalne są już stare i trochę szpecą.

Tak to pracuję jako technolog i studiuję politologię.

Bkrukl

Witaj

Articuno

Dobra, jeden problem już z głowy, poczytałem trochę i okazuje się że pomieszałem pozycje dźwigni ssania... W górę jest wyłączone, w dół włączone Smile

Maciej Rosolski

Cześć,
Im więcej poczytasz forum, tym więcej problemów Ci się rozwiąże.
A jak nie, to pytaj.
Też mam VT i też w zasadzię uczę się, ale podobno chętny człowiek uczy się całe życie...

daystar125

cześć

baldur

Cześć

Rushrod

Witaj

artibroda

siema