Motocykl dla 60-latka?

Smarmen

Witam wszystkich bardzo serdecznie Smile

W tym roku skończyłem 60 lat.
Motocykl "łazi" za mną od zawsze a chociaż troszeczkę jeździłem, to nigdy go nie miałem. Najpierw zwyczajnie nie stać mnie było, nawet na rower. Potem rodzina, dzieci - wiadomo. Później praca, samochód (bo szybko i można załadować rodzinę lub rzeczy). Latka leciały, dzieci już dorosłe a we mnie nagle odżyło stare marzenie. Bardzo lubię jeździć po okolicy ale samochód ma wiele ograniczeń, nie wszędzie się dojedzie no i nie ma tego żywego kontaktu ze światem zewnętrznym. Głupie też taszczyć te 1800kg. dla przewiezienia mojej d... Nie kręci mnie szybkość, ale właśnie ten "dotyk natury", jaki czułem na motorze.
Markę i model przyszłego motocykla już właściwie wybrałem, teraz przede mną najtrudniejszy wybór - czy to w ogóle ma sens?
Jestem zdrowy, szczupły i w niezłej formie. Z drugiej strony zadaję pytanie: A może już całkiem mi odbiło? Smile

Napiszcie coś a szczególnie czekam na głos równolatków.
Pozdrawiam Smile

Claptonatari

Witaj.

Tak, to ma sens jeśli ma sprawiać przyjemność - to będzie ją sprawiało i to baaaardzo.
Ja co prawda jestem tylko po 40- stce ale właśnie rok przed 40 stymi urodzinami sprawiłem sobie motocykl. Wtedy człowiek już wie czego chce i nie będzie szalał dla szpanu.
A przyjemność z jazdy ogromna.

Jaki masz model na oku?

Gość

odbiło??/ pozwolisz ze napisze "kolego" do ciebie.przejedz sie na jakis zlot to zobaczysz ludzi jacy jezdza.najpiekniejszy byl dziadek okolo 70+ ubrany w najzwyklejsze ciuchy na przepieknie utrzymanym intruderze 1800. nie znasz dnia czy godziny kiedy cie dopadnie Smile

to jest wlasnie piekne w naszej pasji ktora sa motory chodz z mala pojemnoscia ale motory.sam jezdzilem skuterem a w zeszlym roku po serdecznej rozmowie z panem ktory moglby byc moim ddziadkiem kupilem 125.tez opowiadal o mlodych latach ze jezdzil ze rura mu spalila noge i po wejsciu ustawy kupil sobie 125 i wozi wnuczke na zloty i po okolicy.
wedlug mnie przymierz sie do upatrzonego sprzeta i nie wachaj sie jak jest w dobrym stanie.
Piszesz ze jestes zdrowy szczuply i w niezlej formie wiec jak tylko masz odrobine bakcyla to ruszaj na łowy.Nigdzie tak nie odpoczniesz jak na motorze Smile

Dzis pykłem 150km i teraz siedze i rozkoszuje sie chwilami i widoczkami jakie moglem podziwiac
Zycze ci kolego powodzenia w zakupach i najwspanialszych chwil spedzonych na 2 kolkach
pozdrawiam Pawel

Pappa2

witam...
mozesz sie zastanawiac i gdybac kupic nie kupic... ale jak nie kupisz to za 5 lat znow bedziesz gdybal ze moglem kupic...
jak sie nie spodoba jazda zawsze mozna sprzedac lub dac dzieciakom Wink

takze do dziela Smile

Ptakus

Witaj,ja przekroczyłem 50 ale 2 lata temu gdy odchodziłem na emerkę i dostałem odprawę to pierwsze co zrobiłem? Spełniłem swoje marzenie i kupiłem pięknego Daelima Daystara.Nie żałuje tej decyzji ani trochę,mam czas to wsiadam na moto i jadę.I pojadę na najbliższy zlot we wrześniu bo mnie ciągnie do koleżanek i kolegów jak wilka do lasu.Nie zastanawiaj sie i spełniaj marzenia bo na pewno młodsi nigdy nie będziemy.
------------------------------------------------------
Daelim VL 125 Daystar

Nokan

Witam ja rownierz odlkadalem kupno moto z podobnych przyczyn ,lata lecialy dobijam do 50-tki,jezdze 3 sezon w tym roku kupilem VT-eka zrobilem nim ponad 3 tysiace kilometrow i ciagle mi malo. Nie ma na co czekac. Pozdro

Rushrod

Reasumujac, kupuj Daelima i smigaj z nami. Jak narazie nie trafil sie nikt kto bylby w tej naszej bandzie jakis nieteges. Sami fajni ludzie. Zreszta, pobujasz sie, i kazdy czy osiemnastolatek czy siedemdziesieciolatek na moto machnie ci lewą ręką na drodze. Wink

Pisz pisz, jaki model sobie upatrzyles. Wink

Kundellesny

Witaj

i nie trac czasu na zstanawianie sie czy za stary czy nie Wink

Bo to nie ma sensu Smile

Ja pare lat temu majac 30 lat zastanawialem sie czy zaczac jezdzic na longboardzie do poki nie poznalem tego faceta - Victor Earhart (61 lat) Wink

Chyba nie trzeba komentaowac i porownywac Razz

Mig290

Witamy! Kup a zobaczysz jaki uśmiech na twarzy daje codzienna przejażdżka! Te chwile są bezcenne

jim130

Witam serdecznie.Zgadzam się z kolegami w każdym aspekcie.Jazda motocyklem daje radość.Jak już moja żonka widzi ze krecę się po chacie bez celu to sama mnie wygania na moto.Czasami sie smieje gdy widzi moją uśmiechniętą gębę po powrocie.A moja siedmioletnia córka zapytała po wspólnym wypadzie czy jak już będę stary to dam jej mojego Daelima.Więc niezależnie czy jesteś stary czy młody jazda daje zajebiste szczęście.To czas kiedy się resetujesz.I nie musisz gnać.Życie i tak wystarczająco już zapierd.... .LWG.

trupak

Cześć. Również jestem tego samego zdania co poprzednicy. Nie ma co rezygnować z marzeń. Kupuj i ciesz się wolnością Smile

daystar125

Cześć śmiało kupuj motocykl.

Smarmen

Kurka wodna... Wzruszyłem się Smile

Jeszcze wczoraj to sobie tak myślałem - aaa, skasuję tego posta, co się będę wygłupiał. Właściwie to liczyłem, że może odpowie mi jeden czy drugi kolega, ale żeby aż tyle i to TAKICH odpowiedzi? W życiu się tego nie spodziewałem, aż mi mowę odjęło! No i - trochę się rozkleiłem Smile

Siedzę, patrzę, czytam i gęba mi się śmieje.
Bo tak się składa, że akurat dzisiaj byłem w Krakowie (90km) zobaczyć po raz pierwszy swoją pierwszą wnuczkę, która urodziła się dwa tygodnie temu, dwa dni po moich 60-tych urodzinach Smile

BARDZO WAM DZIĘKUJĘ !
A tym, którzy pytają, co sobie upatrzyłem... No jak to co - Daelim oczywiście Smile

DAELIM DAYSTAR VL 125 (bo nie mam prawka na motor). Teraz "tylko" szukać i "tylko" kupić.
Dzięki chłopaki!

daystar125

Pochwal się jak coś kupisz. Smile

Gość

Alem trafil z postem ale tak było i licze ze w tym roku znow go spotkam 27 sierpnia na przejezdzie w wadowic do kalwarii i mszy u mnie pod klasztorem
Szukaj i pytaj moze ktos z okolicy bedzie to podjedzie ogladnie czasem tak robimy by pomoc sobie nawzajem nawet przed kupnem
No i oczywiscie daj znac jak sie sprawy maja
pozdr.

Rushrod

Szczerze, to czytajac to to i ja sie wzruszylem. Po tym co napisales...
A na marginesie dodam, ze zawsze mozesz wsiasc na vt czy vs/vc jesli planujesz czesciej jezdzic sam niz z kims. Mocowo porownywalne, wielkoscia roznia sie malo. A kasowo oczywiscie bardziej. Wiadomo, Daystar przepiekny ale np vs polece ci ze wzgledu na miekkosc i wygode.

Tak tak, jezdze na nim i zachwalam ale jak trafisz zadbanego vs to bedziesz bardzo zadowolny a kaske zaoszczedzona mozesz rzucic na wyjazdy, oplaty, sakwy i co tylko. Z drugiej strony jak masz przewidziany taki wydatek to bierz co ci sie podoba. No i moze na zlot sie dopiszesz.

To forum i ci ludzie tu sa na prawde bardzo wyjatkowi i fajni.

Claptonatari

Daystar też mi się najbardziej spodobał z oferty Daelima. Dostojny i bardzo wdzięczny w prowadzeniu - a jak trzeba to i spokojnie 110 poleci.
Szukaj zadbanego egzemplarza i pisz. Zawsze pomożemy.

Rushrod

Sorry, ze tak tu, ale generalnie, Claptono, nie moge sie doczekac spotkania z toba na zlocie. Wink

Claptonatari

Smarmen kupuj tego Daystara i może zdążysz spotkać się z nami na zlocie.
Do Sulejowa masz przecież tylko 100 km z Jędrzejowa (Jeśli dobrze odczytałem rej. TJE)

Rush - spotkamy się - tez stęskniłem się za tą Twoją uśmiechniętą mordką.
No i motocykl chciałbym zobaczyć na żywo Smile

Mam nadzieje że starczy czasu pogadać - bo Katarzyn już zna nasze możliwości niestety i pewnie pogoni spać Smile

Bkrukl

Witaj. Jeśli faktycznie z Jędrzejowa jesteś to do Trupaka bedziesz miał bliziutko. Smile

trupak

To teraz pora tylko na zakup i ruszyć na zlot! Smile

franek

Nie ma co czekać, tak jak koledzy mówią. Przymierzałem się 6 miesięcy i żałuję że tyle czekałem bo pewnie już objechałbym pół Polski (ale nie ucieknie;) Zapytałem żony czy spróbuje nauczyć się ze mną jeździć i co ... jeden moto mamy i jeździmy na zmianę, kto ma potrzebę i ochotę ten siada Smile

mordka się śmieje

trupak

Franek to trzeba pomyśleć o drugim Smile

Foveon

Witaj. Gratuluje wnuczki. Bądź szalonym Dzidkiem i kupuj motór. Na nic nie jest za późno. Spełniaj swoje marzenia!
I pochwal się co wybrałeś. Oczywiście chętnie pomożemy w wyborze i jak będzie trzeba to podjedziemy i zobaczymy.

jim130

A jakie pieniądze wchodzą w grę?Bo napisałeś że podoba Ci się Daystar.Patrząc na ogłoszenia to twierdzę że ludzie powariowali z cenami.Może ze jeszcze sezon trwa.Potem będzie taniej.

Rushrod

Szkoda czasu. Trzeba los brac za grzywe. Wink

zawsze moze byc inny model a za rok mozna zmienic. Wink

franek

Rushrod

A nie v?

dragstarek ladny. Kierownik ma. Co prawda nie tak ladny jak Daelimy no ale cos w nim jest.

trupak

Franek ale 125? Smile

Dariusz

Dziadek

(nie obrażaj się), kupuj motor i na zlot we wrześniu przyjeżdżaj Smile

AdamM71

Siemanko

Jak najbardziej kupuj i nie patrz na opinie innych. Jeśli Ciebie kręci to kupuj. Ja mimo 45 lat wzwyż śmigam na motocyklu sportowym i nie raz słyszałem żebym sobie kupił jakiegoś choppera lub draga. Wiesz co przyjacielu ? Leci mi co inni mówią. To moje moto, moja pasja i moje życie. Nikt nie przeżyje go za Ciebie.
Pochwal się jakie moto Cię interesuje, może damy radę pomóc lub coś doradzić.
Pozdrawiam i może do zobaczenia gdzieś na trasie.

franek

AdamM71

trupak

Franek w takim razie polecam intrudera chociaż strasznie podobają mi się dragstary Razz

Smarmen

Szanowni Panowie (i Panie oczywiście też) Smile

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi - przeczytałem je wszystkie i to wiele razy! Za "dziadka" się nie obrażam, bo to fakt - od dwóch tygodni jestem dziadkiem Smile

Jak jedno się wyjaśniło (kupuję), to rzuciłem się do szukania, ale choć jestem w szukaniu oblatany, tak mi się zdaje - im więcej patrzę, tym mniej wiem Sad

Pisze np. Rushrod: "VS polece ci ze wzgledu na miekkosc i wygode" inni piszą o VT lub VC a ja kurde nie wiem co to znaczy Sad

Jasne, że chcę miękko i wygodnie... jeździć Smile

Szukam takiej... "kobyły" która powiezie mnie spokojnie i pewnie, korygując też trochę moje błędy nowicjusza.
Więc proszę Was o pomoc w wyborze, bo już nie jestem taki pewny tego VL - o tym zdecydowały tylko moje oczy a nie wiedza. Budżet - maks. 5000, chciałbym żeby motor pasował do mojego wieku i żebym trochę na nim pojeździł bez roboty, dopóki go nie poznam. W sumie to jakbym kupował od razu dwa motory - pierwszy... i ostatni he, he Smile

Patrzę na te dwa motorki Daystar VL w okolicach Rawicza (strasznie daleko ode mnie):
OLX, ceny 4600, 4800. Ale podoba mi się też VS za 2600 OTOMOTO Inowrocław.
(nie mogę podać linków, bo jestem nowy na forum - ochrona przed spamem)
No i co myślicie chłopaki?

Rushrod

Zadbany vs duzo polata. Wystarczy pamietac o oleju. Wiele wybaczy, lzejszy, prowadzi sie dobrze i jest piekielnie zwrotny (parkowanie na 2-3 razy) a vl na 5... Wink

no i im starszy tym wiecej mocy wiec mniej sie trzeba nagimnastykowac pod gorke. Wink

Chyba ze VC prekursor VS a czesci w wiekszosci pasuja zamiennie. Generalnie to "pewniaka" na forum ma do sprzedania Dariusz.
Nie namawiam, ale jakby co to chyba jeszcze jest i jest w bardzo dobrym stanie - na zlocie widzielismy. Wink

Jednoczesnie jest chyba najmniejszym wsrod Daelimow. Za to ma pełne 15km.

No ale, patrz zeby ci sie podobal i byl wygodny. O miekkosci vs i vc pisze bo maja spory skok zawieszen. Wink

No i oczywiscie tyl ma 4 pozycje twardosci do regulacji. Wink

Kundellesny

Jak chcesz miec zadbanego pewniaka w tej cenie, wygodny, zwrotny jak dla mnie idealny na poczatek to pisz do Dariusza. Bedziesz mial przynajmniej pewnosc ostatniej historii motorka. No i motorek zostanie w rodzinie Smile

Tu masz pelen opis motorka:

http://www.125daelim.fora.pl/nasze-maszyny,64/daelim-vc-125-advance-dariusza,506.html

AdamM71

Gratulacje z okazji zostania szczęśliwym mam nadzieję dziadkiem.
Co do motocykla to powiem Ci tylko moja opinię z mojego doświadczenia z daelimami. Daylstar fajny, ale VS wygodniejszy i też ładny jak się go trochę spersonalizuje. Smile

Co do wybaczania, to zawsze to mówiłem i powiem teraz. Najsłabszym ogniwem w motocyklu jest kierowca. Motocykl pojedzie nawet bez niego, ale też żaden, ale to żaden zaznaczam, motocykl nie wybacza błędów. Jeśli jesteś początkującym kierowcem to polecam najpierw jazdy na jakimś fajnym placyku czy parkingu w celu zaprzyjaźnienia się z nim. Jeśli nie poniesie Cię fantazja ułańska to nawet pomimo 125ccm będzie ok.
Podsumowując. Z mojego skromnego doświadczenia to polecam VS ładnie ubranego w gmole, sakwy, piórniczek itp. Wystarczy na fajne wyjazdy poza miasto. Moja żonka się buja tym modelem po zlotach i jest na prawdę ok.
Pozdrawiam

Smarmen

Witajcie

Smarmen

A jeszcze mam szybkie pytanko:
Ogólnie widzę różne rozwiązania w konstrukcji kół. Czy są jakieś ważne różnice pomiędzy nimi?

daystar125

Gratuluję dobry wybór.Pokazało się trochę nowych egzemplarzy na sprzedajemy.pl i olx

AdamM71

Jak trafisz egzemplarz na szprychach to bież szprychy. Alu w moto tego pokroju to po prostu żenada. Alu można dać do ściga.

Rushrod

A w mega skrócie:

alu - bezdętkowe
szprych - dętkowe

Smarmen

Dzięki bardzo za rzeczową odpowiedź, też myślałem o szprychach ale się bałem, żem zacofany Smile

Jak nam tak świetnie idzie, to jeszcze jedno pytanko: Widzę takiego Daystara w wersji BlackPlus

Zastanawiam się, jak ten czarny kolor sprawdza się w praktyce?
Czy przypadkiem nie jest tak, że widać każdego dotknięcie?
Inaczej mówiąc - lepsze chromy?

Gość

wedlug mnie chromy ladniejsze ale tez troski wymagaja,trzeba dokladnie wycierac po myciu i tez palce zostaja.motor jak kobita trzeba czesto piescic Smile

jim130

VV tej versji były juz na vtrysku.Osobiście to uvażam że daystar sporo stracił v versji Black Plus.Chromy chopperze muszą być.Zobacz v galerii jak sie nasze VL ki błyszczą.

daystar125

Też się zgodzić muszę że black stracił na urodzie.

Smarmen