Daelim VSJ Custom Rushrod

Rushrod

Szczerze mowiac, dopiero odkrecajac kranik od baku dowiedzialem sie gdzie jest filtr, a to co zobaczylem:

Tak wygląda stary i nowy wałek obok siebie:

A to zostało ze starego wałka z którego jakoś musiałem wyciągnąć panewki (kto ma nowsze modele nie zazna tego):

Juz w VL i VJ i VJF i skuterach jest to zrobione na łożyskach.
W nowszych VJF są dwa wałki czyli są DOHC ale do tego doszedłem patrząc u producenta za panewkami bo moje lekko ucierpiały przy wycinaniu..

PS

Oczywiście panewek nigdzie nie można dostać, mają niby prosty kształt pierścienia, z toczeniem wewnątrz na i zewnątrz na środku głębokości pół milimetra i otwory 2 mm. Hahah, uwaga, bardzo dobrymi wiertłami chciałem to rozwiercić i nie ma szans. Stal HSS.

Marcin

No,widać różnicę pomiędzy starym a nowym.Jesteś już po przejażdzce z nowym silnikiem?

Rushrod

Nie, już nie miałem mocy składać go wczoraj do końca. Dziś tylko dokręcę bak, siedzenie, wydech do końca (jedna śruba) i na tej kiepskiej regulacji (bez regulacji bo nie dziala) gaźnika się karnę może parę kilometrów. Jednocześnie bardzo się boję, że ten wałek skończy jak poprzedni. :\ Coś mi to wszystko nie gra. Chyba najlepszym rozwiązaniem jak padnie silnik w VC/VS jest wsadzenie jakiegoś z VL/VJ. Do nich są części i sama góra jest lepiej rozwiązana... (łożyska)

Dariusz

Ile syfu w zbiorniku Shocked

Gdzie tyle syfu nazbierałeś, tankujesz w Tesco? Smile

Stary wałek strasznie pościerany, ciekawe czy był oryginalny.

Gość

Bedzie grało i hulało Smile

ciesze sie ze jestes juz na mecie z kłopotami

Mig290

Rush to wygląda bardzo nieciekawie sopień wytarcia wałka, kolor, wyglada jak po przegrzaniu...patrze na ten wałek i wierzyć mi sie niechce...

AdamM71

Stan tego wałka wskazuje na jakieś problemy ze smarowaniem silnika. Radzę sprawdzić pompę oleju lub nawet zalecam wymianę. Taka usterka nie dzieje się bez przyczyny. Nie na darmo Daelim ma 1600 obr/min. Na jakim oleju jeździsz ? Silnik nie zaciera się bez powodu. Na zacieranie wskazuje stopień zużycia krzywek wałka.
Sprawdź pompę oleju.

Bakus

Ło Panie ktoś tu długo nie czyścił kranika...
Taki syf mogło nawet cignąć do gaziora

Masakra..

Rushrod

Ja tym sprzetem przejechalem 4-5k. Zatarl sie bo silniku bylo od chu sylikonu ktory pozatykal otwory smarujace. Pisalem o tym po pierwszym otwarciu. Teraz mam silnik od Marcina, przelozylem tylko boki (cewki i pokrywe sprzegla) pompka oleju jest sprawna, jeszcze ja wyczyscilem. Co bedzie dalej to zobaczymy. Wink

moze juz sie poprawi. Bak tak jak mowie, pewnie nie byl zagladany nigdy poki ja go nie otworzylem...
Co do testow, dzis przejechalem na tych dziwnych nieregulowalnych ustawieniach gaznika okolo 2,5km. Wg mnie silnik byl zbyt zagrzany.
Po dwoch godzinach jak ostygl wyjalem swiece i nie wyglada jakby mieszanka byla tragiczna jednakze:
Silnik pracowal na jalowych raz normalnie ok 1,6 raz i 4k
Oddawal moc dosc "gumowato"
Nieraz nie chcial wejsc powyzej 6k a przy ciepliwym odkrecaniu doszedl do jak nalezy czerwonego pola.

Co o tym sadzicie?

PS

Adam, odkad ja mam ten moto to mialem olej motul 5100 10w40 i raz repsol 10w40.

Mig290

Jakie ustawiles luzy zaworowe? Może za ciasno stąd problemy z obrotami i nadmierne nagrzewanie

Rushrod

Okolo 0,12 (0,15 nie wchodzi 0,10 czuc opor)

Bakus

jak sprawdzisz zawory, możesze także sprawdzić świecę fajke i kabel WN może coś jest nie tak i nie mam całej mocy

A kompresje sprawdzałeś?

Mig290

No to wszystko ok, jezeli dobrze ustawiles wszystko według punktó na kołach, sprawdz czy niema nieszczelnosci w ukladzie zasilania

Rushrod

Dariusz

Luz zaworowy ustawiłeś książkowo Smile

Jednak proponuję ustawienie na listku szczelinomierza 0,15 tak żeby ciasno wchodziło.
Sprawdź, jak ostygnie silnik, jeszcze raz zawory i zmień ustawienia na podane wyżej.
Taka moja propozycja, zrobisz jak uważasz Wink

Mam jeszcze jedno pytanie
- silnik odpala dobrze i nie daje dziwnych odgłosów?

Mig290

Może masz jakis gaznik na podmiankę, spróbować można, wałki rozrządu porównywałes? Stary z nowym czy napewno są identyczne? Klin idealnie w tym samym miejscu?

Rushrod

Mig290

Haha no do tego taka pogoda szkoda ze zlot tak daleko....kilka razy w roku samochodem jezdze w odwiedziny do rodziców w Tychach. ..600km..Byle cala sprawa zakonczyla sie pomyślnie opisz na forum co zrobili panowie z serwisu

Rushrod

Jak dobiorę serwis to oczywiście, sam jestem mega ciekaw co tam się będzie musiało dziać z moim motoruniem... No chyba, że jak wstanę rano albo właściwie wyjdę z dniówki i stwierdzę, że jestem pełen mocy i pomysłów i chęci to zaś go rozkopię..

AdamM71

Zanim rozbierzesz ten drugi gaźnik to najpierw zalej go na noc paliwem. Rozebranie wysuszonego może spowodować uszkodzenie gum. Co do oleju to mogłeś wymieniać. Pytanie jak wyglądał serwis zanim go posiadłeś, a z tego co widać to kiepsko z tym było.
Z opisanych objawów wygląda że masz gaźnik do regulacji. To że chodził w poprzednim nie oznacza że będzie dobrze działał w tym nowym motorku. Gaźniki reguluje się indywidualnie do każdego silnika. Ale to już chyba wiesz Wink

Szykuj szybko bo za dwa tygodnie widzimy się w Nysie. Jak nie naprawisz to się przejadę do was i zabiorę Katarzyna, a Ty będziesz reperował sobie dalej Smile

Spoko, żartowałem Smile

Rushrod

Łeeee, myslalem ze podjedziesz pomoc mi ogarnac. ;p
Jeszcze raz dzis zrobie podejscie. Moze sie dupnalem o jeden zabek na rozrzadzie... (Sugerowane przez TSina). Nikt nie jest idealny i moglem sie przeciez pomylic zwlaszcza jak czlowiek walczy iles godzin i rece mu siegaja kostek bo wiadomo, dniowa w pracy + dniowka w garazu robi swoje...
Zobacze dzis jeszcze. Gaznik wlasnie wczoraj podlałem zeby "rozmiekl". Wink

Nokan

Rushrod jak bedziesz w garazu dzialal, daj strzala to podjade troche ci w glowie namieszam

Rushrod

No, jako, że nie miałem pakietu netu juz w tel, to uderzylem bez tej wieści, a była potrzebna trzecia ręka. Na szczęście ostatnie dwa zęby w gębie mi stykły, trochę łokciem, trochę kolanem i jakoś zrobiłem co chciałem. Katarzyn akurat nie mogła pomóc przez pracę.
Chciałbym się pochwalić, że zażegnałem (chyba) przegrzewanie silnika, trochę naprostowałem gaźnik - na teraz odpala chuj*wo jak kiedyś, idzie jak należy, stał się dzikiem, ma moc itd. Nie śmigałem bo wypiłem aż dwa browary w garażu więc się słaniałem i co siadłem na niego odpalić z kopy to prawie się przewracałem, ale gada jak kiedyś. Jutro próby!
Ogólnie da się wyczuć, że wychodzę na prostą. W planach (jak odpali) jakieś 5 km, zmiana oleju z lotosa na repsol ten zwykly. Ogólnie na koniec mojej pracy zachowywał się dość względnie do życia.
Tak jak mówię, jeszcze raz dziękuję Darkowi i Marcinowi za trzymanie ręki na pulsie "na codzien" w temacie. Katarzyn za trzecią, czwartą i piątą rękę. Wszystkim tym co pomogli pisząc posty wcześniej na forum. Także tym co udawali wariata i nic nie pisali odkąd miałem sieczkę z silnikiem. Tym co nie mają pojęcia co się dzieje i działo (rozumiem was, nie każdy musi się znać na mechanice) i... ...o dziwo nieobecnemu TSinowi (wraz z rodzinką - fajnie się śmiga) który całkiem przez przypadek rzucił parę rzeczy które mnie nakierowały na to, żeby nie jechać do serwisu a jeszcze powalczyć. Smile

Super!

Dzięki więc całemu forum Daelim Polska! Jesteśmy wielcy! Smile

Do zoba na zlocie. A jak go zepsuje do zlotu, to choćbym miał pociągiem przyjechać to będę... Smile

Rushrod

Update:

Właśnie w tym momencie przejechałem około 20km z groszem i całkiem chyba jest okej.
Dość gorący ale chyba w normie. Juz zapomniałem, jaki silnik umie byc gorący jak jest ciepło. Tymczasowo jeszcze wszystko śmierdzi spalonym olejem ale to powierzchowne plamy z rozbryzgów w garażu, macania utłuszczonymi rękami itd.
Ciągnie przyzwoicie, mam założoną teraz zębatkę 14z (wcześniej miałem 15) nie piłowałem i nie katowałem go narazie bo olej jeszcze lotos. Wrócę (+20km z groszem) to wleję już prawidłowy. Zobaczę jaki ten ma kolor. Jeszcze nie do końca w ogóle poskładany - przód podobny do VC, bez plastików i chromów. Smile

Sakiewek też nawet jeszcze nie założyłem. W ogóle test na dzika bo już nie mogłem wytrzymać. Smile

Foveon

No gratuluje! To teraz zakładaj koniecznie sakwy bo niedługo zlot a trzeba do czegoś wsadzić podarunki Smile

Katarzyn

Ooo będą podarunki dla Rushroda, też chcę! Smile

Foveon

No będziemy łapać koty dla Was może do domu dojedzie z jedna sztuka w tych sakwach Razz

Pappa2

Jak spuscisz olej to wsadz magnes do pojemnika z tym olejem i sprawdz czy jakies metalowe kawalki sie pojawily....

Marcin

Rushrod,opowiadaj jak Twój rumak?Będzie coś z tego silnika?

Rushrod

Zapowiada sie ze bedzie. Pierwsze opilki ze spustu sie pojawily ale wnioskuje ze to z dotarcia chropowatosci z odlewu walka. Oba filtry przemylem benzyna i pfzelalem przez szmatke. Jak znajde foto to zapodam do galerii bo z tel tylko sie kontaktuje ostatnio ze swiatem i internetem.

Dariusz

Rushrod, jak będziesz "odchudzal" rumaka to wiesz co chętnie " lykne" od Ciebie? Smile

Rushrod

Dariusz, jasne ze pamietam, tylko to nie jest pierwszej jakosci, pieknosci i sprawnosci. Na zlot moze jeszcze te bebly pozakladam zeby byl choc troche ten daelim daelimem... Wink

Foveon

No musi być w 100% oryginałem bo jak nie to wylatujesz z piaskownicy Razz

Rushrod

To wylatujemy razem, twoj jest tak pieknie przekombinowany ze tez juz nie jest to daelim. To foveolin. Wink

ja to tylko mam nadzieje ze moj silniczek "teke teke" spokojnie objedzie to wszystko. Wink

Z dusza na ramieniu juz jezdze jak sobie zywiec przypomne...

Dariusz

Rushrod, jak go składałeś że nie jesteś pewien czy objedzie? Smile

Żartuję oczywiście,
nie będzie problemu mówię Ci. Wink

Zębatkę zmieniłeś?

Foveon

Foveolin ma tylko szybkę oparcie i kuferki nie oryginalne. Reszta z daystara Razz

seequs

Rush, plus taki, że górę Św. Anny omijasz, jako takich to większych podjazdów nie będzie, to nie to co Żywiec Smile

Dasz radę

Jak jest dobrze poskładany to musi jechać Smile

Rushrod

Zębatkę będę zmieniał jutro spowrotem na 15z, na fabrycznej 14 zachowuje się ksiązkowo, tj. buja się fajnie do 90, na piątce dociąga do instrukcyjnych 105, jakoś ma jeszcze 500-1000obr do czerwonego pola i w sumie, wolę go rozkręcac jak kiedyś na 15 na czwartym biegu a piąteczkę mieć jako typowy nadbieg do bujania typu 80-90 na niższych obrotach (6-7k). Ogólnie jest spoko, wydaje się, że jest okej, nawet śmierdzi jak kiedyś. Z tym, że słyszę zawory a na poprzednim nie słyszałem. Pocieszam się, że skok wałka rozrządu jest wysoki bo wałek nowy. Mam nadzieję, że to w tym rzecz. W sumie, jak ktoś kto wymieniał wałek na nowy jest tu i to czyta to prosiłbym o wypowiedzenie się, czy to normalne. Gaźnik w porzo, mój został uratowany dzięki częściom z Darkowego. Dzięki Dariusz nie wiem który ale jeszcze raz. Uszczelkę od dolotu też wymieniono. Uszczelki od pokrywy zaworów zrobiłem z brzydkich wycinków grubej skóry ale sprawdza się to jak złoto. Na bank lepiej niż oryginały + sylikon.

Nic no, jutro zębatka i poskręcać plastiki. I chyba jakąś śrubę spasuję w miejsce sworznia podpory centralnej której teraz nie mam, żeby uchwyt do odmy szedł na tył a nie prosto w dół z tendencją do łapania powietrza z asfaltu.

Dariusz

Będziesz przykręcał plastiki to przereguluj jeszcze raz zawory.

Całość po skręceniu musiała się, że tak powiem, dotrzeć.

Zrób regulację i będzie OK. Zawory mają cicho pracować.

No, ale w ostateczności lepiej żeby delikatnie stukały niż żeby luz był za mały i się nie domykały.

Fajnie że przydały się części z gaźnika.

Smile

Muszę koniecznie obejrzeć skórzaną uszczelkę pod pokrywą Idea

AdamM71

Po wymianie wałka nie powinno być żadnego cykania. Silnik powinien pracować cicho.
Masz chyba za srogi luz. Są to ułamki mm ale wystarczy. Cykanie jest objawem uszkodzenie lub błędnej regulacji.

Rushrod

seequs

Rush, będę mieć wóz serwisowy (nie przekonałem dziewczyny do zapakowania się tylko w plecak Wink

) Jakieś graty z domu mogę pozabierać, tylko napisz co byłoby potrzebne Wink

PS. Tak teraz myślę - po jakiś browar do czech też mógłbym w sumie wyskoczyć Smile

Rushrod

Kombinerki, klucz oczkowy/płaski 8, klucz oczkowy/płaski 10 i można regulować zawory. Ew śrubokręt płaski i krzyżak. I szczelinomierz. Ale sam coś i tak zabiorę, jakoś się pewniej czuje jak mam jakieś graty których i tak nie umiem użyć...

seequs

Spoko. Będzie u mnie w aucie, ale i tak jeszcze jakieś graty podobieram Wink

Rushrod

Forumowi szpece mi tak zawory ustawią, że zapomne, że w ogóle istnieją. Smile

EDIT

Zresztą, właściwie wystarczy sam Foveon, on już motory składa i reguluje u siebie jak na taśmie u Henrego Forda to machnie to zanim śline przełknie. Ja jakoś nie mam wyczucia do takich rzeczy...

Nokan

Rushrod nie przeginaj z tym brakiem poslugiwania sie narzedziami ja do tej pory nie wiem gdzie jest akumulator w moim VT i czy wogole jest?

Foveon

Ja jafe na foveolimie a nie wozem serwisowym Smile

Ale szczelinomierz mogę zabrać :p

Rushrod

Narzedzia beda, licze tylko na twoja praktyke, szczypte checi pomocy i dwa sypniecia checi roboty. Wink

Foveon

To zamiast % zabieram towot i WD40 Sad

seequs

Foveon, pytanie czy szybciej przyjadą browarki z Czech czy Rush z moto? Bo to może być, że tak powiem kwestia "kluczowa" Smile

Foveon

Ja tam nie lubię piwska, po co się rozdrabniać wolę coś mocniejszego Smile

Ale nie jadę na fajny zlot żeby się sponiewierać Smile

(co nie oznacza że będę robić za kuriera Razz

)
Zaznaczam że w niedzielę będę wyjeżdżał wcześnie muszę dotrzeć w 1 kawałku na 10 urodziny córki.
W dziurawie (oława) 19 jest zlot starych pojazdów obok mnie jak ktoś chętny może wracać ze mną fajna impreza.
[link widoczny dla zalogowanych]

Nokan

Fajne klimaty porozmawiamy na miejscu ,moze jakas grupka sie stworzy

Rushrod

Uwaga! Post tylko dla dorosłych.

wieloznacznik MAĆ NIECH CHUJ STRZELI TEN PIŹDZIK BO JUŻ JA PIERDOLE ALE NIE MOGĘ.

Przecież nie mogę go w kółko rozkładać co 400km bo mi czasu braknie na jedzenie i sen. I kasy. I nerwów. A nie, nerwów już nie mam.

Piszę co się dzieje.

W ogóle pamiętacie akcję jak robiłem górę - zdążyłem na dzień przed zlotem zrobić, żeby był jezdny.
Po iluś tam dziesięciu kilometrach spuściłem czarny olej - okej, uklada się, dociera.
Wlałem Repsola.
Spuszczam teraz po zlocie, około trzysta coś przejechane. Czarny. Może nie jak z diesla ale coś za dużo.
Założyłem cewki od Marcina, tyrpnąłem go obrót dwa bez oleju, iskra jest.
Zalewam znów Repsem tym razem sport.
Kopię, kręce z rozrusznika na prostowniku i baterii naraz.
Ni chu chu.
Dobra, będę tam zaglądał.
Nie zagadał rzecz jasna.
Nastawiam się na zajrzenie jeszcze tu i ówdzie i stwierdziłem, że dekiel zdejmę, może coś popierdoliłem ale nie jest to możliwe przy tym mocowaniu. NIE MA OPCJI ŻEBY SIĘ POMYLIĆ. Bo albo nie starczy kabli albo czujnik położenia magneta się nie dokręci. Wszystko jest tak precyzyjne w deklu, że śrubka jak złapie gwint to już nie przesunie się tego ani trochę.
Okej, podstawiam czystą banię, żeby potem zlać olej i wpuścić spowrotem.
wieloznacznik CZARNY.
Poważnie, nawet nie odpalił a olej już wygląda na przepalony.

Dziś nie mam sily juz.
Iskra jest, kompresja jest.
Paliwo w gaźniku.
Na samostart do puszki filtra też nawet nie pierdnął raz.

Adam zasugerował wsadzenie innej świecy, mam z takim gwintem, wykręciłem z chinola którym objechałem dziś do pracy. Ni chuja. No nie wiem już.
Sprzedam go na złom i kupię coś ciepłego albo skończę w psychiatryku.

Na dziś serio dość bo już mi żyła na czole wyszła z wkurwienia.

AdamM71

Rushrod, cierpliwości. Patrząc na fotki twojego starego wałka to się nie dziwię że olej ci farbuje. W silniku jest pewnie w uj złogów. W końcu się wypłucze. Spokojnie. Daj tę świeczkę i na spokojnie sprawdź. Jak zaraz na początku nie dygnie to od razu świeca aut u kontrola czy podaje paliwo. Jeśli podaje i świeca nowa to problem będzie po stronie zapłonu. Sprawdź czy w ogóle zapłon jest w dobrym punkcie.
czy aby te zestawy cewek są jednakowe ? masz jakieś foto starych co dokładnie wyleciało z silnika ? I jeszcze jedno. Podczas spalenie świec mogło dojść do uszkodzenia modułu. Niskie napięcia mogą doprowadzić do takiej usterki. Sprawdź go jak możesz.

Rushrod

AdamM71

No to trochę zastanawiające skąd ten osad. Co najmniej dziwne.
Zapłon może ci dawać iskrę tylko czy nie jest z opóźnieniem ? Na razie zrób jak rozmawialiśmy i jutro będziemy w kontakcie. Nie zmuszaj mnie żebym do ciebie podjechał ...... Smile

Rushrod

Szczerze mówiąc to marzyłbym o konkretnym gościu który wie o czym mówi i coś umie. No ale, jak już rozłożę ręce, załamię się do końca to zanim pierwsza łza uderzy w beton będziesz miał smsa, żebyś przyjechał bo sznurek już wiążę do sufitu. Smile

AdamM71

Spokojnie odstaw sznurek, weź pasek od spodni. Smile

Żart oczywiście. Jutro podstawiają mi tu naczepę od tira, ale jak by co to po niedzieli będziemy w kontakcie. Jutro jeszcze się zdzwonimy.

Rushrod

No obstawiam, że około 19 będę już coś wiedział na czym stoję.

Tymczasem właśnie razem z Katarzyn stwierdziliśmy, że on ma już dość życia a ja w kółko i uparcie staram się go wskrzesić. Powinien się nazywać Daelim Frankenstein 125.

No. Jedyne co in plus dziś, to kierunkowskazy tył.
To mi się udało, prócz tego, że działają, to zostały nadal cienkie żeby nie męczyły się o sakwy. Użyłem dobrych gum od fabrycznych Daelimowskich i jest jak ta lala.

Bkrukl

Rush skoro olej co chwile czarny to musi być coś co zostało ze starego silnika. Moze w filtrze oleju czy jakichś szczelinach. Skoro jest iskra to weź spróbuj wlać do cylindra troszke benzyny np strzykawka i wtedy wkrecic swiece. Jesli sie odezwie to znaczy ze paliwa nie dostaje. Moze gażnik syfu załapał i sie przytkał. Skoro tak Ci olej wywaliło uszczelkami itd to moze tez gdzieś ten olej cofneło do gaźnika....