wydech, świeca

matius28

Hejooo!

znowu zapadamy w zimowy letarg (co prawda jeszce jutro ma być nagle 20 stopni ale będzie padać:/ )
Chciałbym coś jeszcze sobie zrobić z moto.

Po pierwsze, wymienić fajke świecy i świece. Sama świeca to nie problem, kosztuje koło 10 zł ale czy kable są jakieś konkretne czy są to jakieś uniwersalne?

co do drugiej rzeczy to chciałem zajać się wydechem. totalnie go ściagnąc wyczyścić. i tutaj szereg pytań:
1. oglądałem "fani 4 kółek" i tam do łączeń metalowych wydechów używał pasty głuszącej (nie wiem jednak czy dobrze przetłumaczyli, bo doczytałem się, że to tylko do 70 stopni jest i bardziej do muzyki). Chciałbym wyciszyć trochę wydech (łączenia rur oraz przymocowanie do ramy) bo coś hałasuje...
2. jak chce siciagnac wydech od cylidnra to odkręcam dwie naketki i po prostu ciągne w stronę koła przedniego?
3. doczytałem się że jest coś takiego jak wypalenie wydechu (rozumiem że chodzi o sadzę? Ma to sens? jeśli tak, to jak to zrobić Smile

)
4. jak wyczyścić i zabezpieczyć wydech

Dzięki !

Bkrukl

Kable są grube w środku. W motocyklowym dadzą Ci odpowiednie. Co do wydechu, skoro dzwoni coś to sprawdz rurkę wewnętrzną.

Ja do łączenia wydechu używałem czego w stylu uszczelki grafitowej
Co do odkręcania to tak, odkręcasz 2 srubki i ściągasz.

matius28

To nie rurka. Gdy zrobię dzwinge ze śrubokrętu w okolicach podnozki. Brzeczenie ustaje.

Rushrod

matius28

"Pasta do wydechów potrafi czynić cuda" - rozumiem że to zwykła pasta do latania wydechu, ja chce ją zastosować między połączenia części metalowych.

Czyli czyszczenie odpada.

Własnie taką uszczelkę poszukuję Smile

zastanawiałem się jaki rozmiar. Dzięki !

Tych śrub do wydechu nie ma dużo, sprawdziłem wszystkie. nawet podkładałem kawałki z koca azbestowego i nic ehh

Rushrod

Dokladnie taka pasta o której myślisz inaczej zwana betonem. Daje się na połączenie, jak przyschnie to w drogę, żeby się utwardziła. Smile

matius28 · Wysłany: Sob 13:17, 02 Mar 2019 Temat postu:

Troche odkopuje temat. Wczoraj robiłem trochę z elektryką i fajnie wyszło montowałem miernik napięcia na stałe przy kierwonicy oraz dołączyłem sobie dwa ledy. Niestety wciąż mam zbyt wysokie napięcie (koło 16v przy ostrym dawaniu w manete, tymczasem gdy stoi na jałowym z kierunkowskazem 10v)

Poniewaz stalem w garazu to zauwazyłem ze przy lewym wydechu (jak stoje od tyłu motocykla twarzą do niego) robi się kałuża:/ Rozumiem że oznacza to jakąś dziurę. Doczytałem gdzieś na forum że takie dziurki są wskazane żeby woda uciekała z tłumika.
Mylę się, mam rację?

Bkrukl · Wysłany: Sob 13:21, 02 Mar 2019 Temat postu:

Zależy w którym miejscu masz tą dziurę... A z napięciem to zmieniłeś ten regulator?

matius28 · Wysłany: Sob 16:59, 02 Mar 2019 Temat postu:

Zmieniałem, ale wydaje mi się ze ten chiński jest badziewny. Pytałem też o oryginalny, ale otrzymałem wiadomość że nie trzyma napięcia. Dziurka w wydechu z racji tej chromowanej oslony jest w niezidentyfikowanym miejscu. Pytanie gdzie powinna być

Maciej Rosolski · Wysłany: Nie 11:55, 03 Mar 2019 Temat postu:

Dziurka jest ze 4-5 cm przed odejściem z lewej rury na prawą, na samym dole rury i ma średnicę ok. 4 mm

matius28 · Wysłany: Nie 17:05, 03 Mar 2019 Temat postu:

Przed odejściem, czyli znaczy w części wspólnej? czyli jak już jest za rozłączeniem oby to pewnie jest jakaś dziura:/