Wartość na cewce zapłonowej 0,51v

tpiach25

Witam mam problem z odpalenie pojazdu zanikła mi iskra po sprawdzeiniu multimetrem wartość 12v kończy się na obrotomierzu gdzie wartość podczas próby odpalania na cewkę daje 0,51v więc nijak nie patrzeć wartość jest zbyt niska by odpalić mieszankę,Pisze z pytaniem że może ktoś miał coś podobnego i to nie koniecznie musi być wina obrotomierza

Pappa2

duzo nie pomoge.. ale zeby inni mieli szanse ci pomoc napisz co to za motocykl i czy na gazniku czy wtrysku...

AdamM71

Akurat nie mam danych z jakiegoś katalogu, ale po sprawdzeniu w trzech VC/VS każdy pokazuje około 2,60 V Zaznaczam że wszystkie palą bez problemów.

Jabbinsky

Na stronie wysokiego czy niskeigo napięcia masz takie napięcie? Co ma do tego obrotomierz?

tpiach25

Daelim vs125 .a czemu obrotomierz jak nie patrzeć prąd płynący z cewki wysokiego napięcia łączy się z licznikiem obrotomierz z tad pomiar , rozbieral ktoś licznik od obrotomierz a jest tam jakiś układ styczniowy lub coś podobnego czy jest tylko odbiornikiem napięcia a nie przejścia

Jabbinsky

A jesteś pewny tego co piszesz? Obrotomierz w chińskich skuterach ma przekladnik napieciowy wokół przewodu wysokiego napięcia skąd sygnał leci do przetwornika DCA a z niego do cewki obrotomierza. Im więcej impulsów naliczy w ciągu sekundy tym większe napięcie na cewke obrotomierza podaje i tym większe wskazanie obrotomierza więc obrotomierz ma separacje galwaniczna od cewki (nie ma przejścia). W naszych moplikach ten układ jest ukryty w CDI i działa minimalnie inaczej

tpiach25

Przypuszczam że moduł lecz sprawdzając przejścia okazuje się ze licznik ma przejścia na masę czasami to by tlumaczylo dlaczego licznik kopał czasami .jest gdzieś dostępny schemat wartości jakie powinny być na danym przewodzie by było można zlokalizować usterkę?

Jabbinsky

Słuchaj no musi mieć jedna z nóżek przejście do masy żeby licznik działał ale to co mówisz że Cię licznik kopal to brzmi niepokojąco. Żeby sprawdzić czy są dobre to tak średnio się da, mógłbyś wyciągnąć akumulator i sprawdzać kable które powinny mieć przejście do masy czy mają oraz te które nie powinny mieć przejścia czy mają. Sprawdzisz to najtańszym miernikiem ustawionym na pomiar ciągłości, później możesz sprawdzać rezystancje przewodów. Powinna być jak najmniejsza ale takie mierniki średnio sobie radzą z małymi rezystancjami więc możesz uznać że do 3, może 4omów przewód jest jeszcze dobry. Pamiętaj żeby ten akumulator wyciągnąć bo jak na kablu będzie napięcie a będziesz mierzył rezystancje to miernik upalisz.
Edit napisz może coś więcej o problemie. To się stało samo z siebie czy coś majstrowales, może coś zamoklo? No i jakieś inne objawy byłyby przydatne, może rozrusznik jakoś inaczej kręci czy coś takiego. Zacznij od sprawdzenia akumulatora czy jest dobry, fajka czy nie ma przebicia, rezystancje cewki zaplonowej zmierz i podaj, to pewnie jakaś blahostka więc nic się nie martw

Gość

a moze trzeba sprawdzic kable na glowce ramy ,schodzi sie tam po kilka kabli w 1 lub 2 ,u mnie zware robilo i kierunki nie dzialaly ,bo tam na kawalek blaszki jest to pospinane i trzymalo sie na slowo.wszytkie kable tam to glowna wiazka motoru i ida do refrektora.mysle ze tam trzeba szukac problemow z elektryka bo od krecenia kierownica sie to rozlacza.
Tak tylko gdybam po chlopsku

Jabbinsky

Bubba ale kable od zapłonu idą pod bakiem a od CDI z lewej strony pod tym plastikiem na imbus

Gość

u mnie w VC ida w glownej wiazce dlatego tak sobie gdybalem o niej.mialem tam awarie i temu na 1 mysl tak mi przyszlo
[link widoczny dla zalogowanych]

Jabbinsky

A no to możesz mieć rację. Kable zawsze warto sprawdzić

tpiach25

Witam okazało się że prawdopodobnie brakowało masy , zrobiłem mostek pomiędzy silnikiem a ramą i problem zniknął