Pokrowiec.

Foveon · Wysłany: Czw 16:22, 16 Mar 2017 Temat postu: Pokrowiec.

Nie to nie temat o synu krowy Smile

Jestem wielkim przeciwnikiem tego typu nakryć.
Kilaka lat temu nakryłem pokrowcem ala szeleszcząca plandeka skuter mojej żonie na 2 zimowe miesiące. Po odsłonieniu to co zobaczyłem było przerażające. Środek zamienił się w saunę i wszystko zardzewiało, licznik wypłowiał i zmatowiał tak jak niektóre niemalowane plastiki a siodełko popękało i rozlazło się na szwach po tygodniu.
Dla tego nie używam owych wynalazków do garażowania pojazdów.

No ale okazało się że jest dość mocna potrzeba okrywania pojazdu na noc albo w dni w których nie będę jeździć. Motocykl stoi w sezonie pod chmurką i do tej pory nie przeszkadzało mi to za bardzo. Niestety źli ludzie Wink

zaczęli budowę 200 metrów od domu. Już teraz wyprane auto po słonecznym dniu na drugi jest całe zakurzone. Widząc tępo prac na placu budowy będzie ona trwała co najmniej do końca roku.

No i mam dylemat czy kupić pokrowiec np OXFORD Aquatex i przykrywać motór czy olać sprawę i raz na jakiś czas jechać na myjnie i go myć i wkurwiać się na 2 dzień bo nie zniosę widoku ujebanego motóra.

Co o tym myślicie? Macie jakieś doświadczenie z tymi pokrowcami?

draen · Wysłany: Czw 16:38, 16 Mar 2017 Temat postu:

Też się zastanawiam nad pokrowcem, bo będę musiał przez jakiś czas trzymać motocykl na zewnątrz.
O Oxfordzie różne opinie czytałem. Od tego, że wytrzymał 3 lata, do tego, że rozpruł się po pół roku.
Gdzieś widziałem też jak ktoś polecał pokrowce polskiej firmy (http://sklep.rumobike.pl/), ale są one zauważalnie droższe.

Staszek.S · Wysłany: Czw 17:08, 16 Mar 2017 Temat postu:

Ok to tym razem ja odpowiem zamiast wyłącznie pytać Smile

Mam Oxforda, cienkiego, w wersji chooper (są różne - różnią się kształtem przodu głównie).
Pasuje idealnie na szeroka kierownice i sterczące lusterka.
Moto od sierpnia 2016 stoi pod nim gdy nie jeżdzi - nic sie nie stało...
W zimie równiez stał pod pokrowcem (i pod dachem tarasu, ale śnieg i tak na niego zacinał)...Od połowy listopada do końcówki lutego...
Ten mój ma taśme do podpięcia pod brzuchem moto żeby pokrowiec nie odleciał, ale nie jest szczelny - od dołu hula wiatr Smile

Za to chroni przed bezpośrednim deszczem lub śniegiem.
Ja sobie bardzo chwale Smile

Foveon · Wysłany: Czw 17:50, 16 Mar 2017 Temat postu:

No to się zdecyduje na oxforda. Te polskie fajne ale trochę za drogie jak na trzymanie przed domem.
Dziś zakończyłem przygotowania przed sezonem.
Wymieniłem płyn hamulcowy i nawoskowałem lakier a resztę spryskałem sprawdzonym syfem do opon który zawiera syfilikon. Derki się błyszczą ale przez parę dni. Potem wraca do normy.
Została jeszcze regulacja spalin na analizatorze ale to pod garażem żebym się nie udusił.
Oto szerszeń który błaga o ładną pogodę na wykęda Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Dariusz · Wysłany: Czw 17:54, 16 Mar 2017 Temat postu:

Kurde masz cos na fotelu w motocyklu i troszke kurzu na blotniku jak mogles do tego dopuscic😀😀😀

Foveon · Wysłany: Czw 17:57, 16 Mar 2017 Temat postu:

Na fotelu siedzi leń i na błotnik patrzy cały dzień Smile

Gość · Wysłany: Czw 18:12, 16 Mar 2017 Temat postu:

Ja piernikach nowka sztuka ! Milosz gdzies go zdobyl i za ile pln-ow?

bierz oxforda szef posiada i sobie chwali a moto w zakladzie stoi i czasem na deszczu no polu (dworze Smile

)

Staszek.S · Wysłany: Czw 18:21, 16 Mar 2017 Temat postu:

No ładnie ładnie... Smile

Az daje po oczach Smile

Foveon · Wysłany: Czw 18:26, 16 Mar 2017 Temat postu:

No to se kupie a co tyle roboty i mi szpak jak zwykle nasra bo lubią siadać na lusterkach Smile

Foveon · Wysłany: Czw 18:37, 16 Mar 2017 Temat postu:

A powiedzcie mi ten Oxford z jakiego materiału jest zrobiony? To jak namioty czy bardziej folia jak plandeki? Bo teraz zauważyłem że jest jakiś model z tego roku i wygląda że nie błyszczy się tak jak większość.

KuBusioWy · Wysłany: Czw 19:04, 16 Mar 2017 Temat postu:

Foveon powiem Ci ,że on wygląda jakby prosto wyjechał z fabryki !
Nie ukrywam,że to najładniejszy VT jaki dotąd widziałem Smile

KrzysiekZG · Wysłany: Czw 19:06, 16 Mar 2017 Temat postu:

A nie prościej zrobić samemu albo krawcowej zlecić?

Jeśli nie ma chronić od deszczu tylko od kurzu to ze zwykłej tkaniny w zupełności wystarczy. Ja coś takiego uszyłem sobie do garażu i zimą przykrywam właśnie po to, żeby się nie kurzył. Materiał jest przewiewny więc nic pod nim nie paruje. Myślę, że na dworze też taki lekki pokrowiec by się sprawdził, bo po deszczu sam by wyschnął a moto by się nie kurzyło.

Jak chcesz to ubiorę moje maleństwo na sobotę i cykne fotki jak to wygląda.

travolta · Wysłany: Czw 19:09, 16 Mar 2017 Temat postu:

Nie radze uzywac niczego co zawiera silikon Te preparaty sa raczej dla handlarzy zeby zrobic wow i sprzedac samochód .Wszystko co zawiera silikon przyciaga kurz na dłuzsza mete jest mało praktyczne. Do opon i plastików zewnetrznych polecam "shiny garage back2black" Dobra cena i super efekt Zajmuje sie hobbystycznie detailingiem samochodowym ,wiec odnosnie chemi moge troche doradzic, jak moderator udzieli pozwolenia to wkleje link do mojego fanpage Smile

Jak porobie sobie troche przy moto mechanicznie to wkleja wam zdjecia opon przed/po

Staszek.S · Wysłany: Czw 20:06, 16 Mar 2017 Temat postu:

Zwykła tkanina odpada... przed kurzem ochroni, ale na deszczu namoknie, zwiśnie i przylgnie... Smile

Oxford, przynajmniej moj, jest z czegoś takiego jak ortalion na dawnych kurtkach przeciwdeszczowych... Smile

Dośćcienki i lekki

lucek2010 · Wysłany: Sob 23:12, 18 Mar 2017 Temat postu:

Hej, ja mam pokrowiec Oxford kupiony za około 70 zł i to jest prawda, że wytrzymuje około 3lat, jak będziesz o niego dbał. Po czasie od warunków atmosferycznych osłabia się i podczas zdejmowania lub wiatru rozdziera się w miejscach, które stykają się np. z lusterkami lub innym rzeczami. Zaletą jest, że jest lekki i zajmuje mało miejsca. Stawiając motor w pracy, przykrywam go, żeby nie był narażony na słońce i deszcz. Ja swój używam też w zimę bo nie mam garażu. . Pozdrawiam

AdamM71 · Wysłany: Nie 0:19, 19 Mar 2017 Temat postu:

Ja zakrywam maszyny podczas remontów pokrowcami samochodowymi. Są duże i moto jest zakryte w 100% aż do samej gleby i jeszcze niżej. Przepuszczają powietrze, nie puszczają wody i kurzu. Jednym pokrowcem mogę zakryć spokojnie 3-4 motocykle stojące obok siebie. Materiał taki sam jak oxford, a dokładniej to jak te nowe namioty i bardzo lekkie. W moich warunkach wytrzymuje już 5 rok.

Staszek.S · Wysłany: Nie 11:32, 19 Mar 2017 Temat postu:

Odkryłem właśnie problem z Oxfordem... Ale to wina mojego podjazdu, bo lekko pochyły jest...
Wczoraj wiało... moto stało na bocznej, przykryte pokrowcem...
Pokrowiec zadziałał jak żagiel...(fakt że nie był idealnie od dołu podpięty - raczej narzucony...
No i moto sie gibło... Oparł się na tylnym kole i bocznej nóżce.. przednie koło w górze...
Wygiął panel ogrodzenia, a szyba (nowa) w drobny mak poszła....
Cóż... szyba za 99 z allegro...ladna była...

AdamM71 · Wysłany: Nie 13:19, 19 Mar 2017 Temat postu:

Jak pisałem wcześniej. Mój pokrowiec od samochodów w służbie motocyklowej.

[link widoczny dla zalogowanych]

Moto po odbudowie chromu i polerowaniu aluminiowych elementów. Właśnie dlatego jest zabezpieczone żeby się nie uświniło Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Rushrod · Wysłany: Nie 14:11, 19 Mar 2017 Temat postu:

Piekne moto...

AdamM71 · Wysłany: Nie 14:18, 19 Mar 2017 Temat postu:

Poczekaj aż będzie skończone Smile

Zapodam fotkę. Aktualnie robiony jest aerograf i dlatego takie łyse.
To jest Yamaha Drag Star 1100. Ładny kop ma na tej V-ce.

Foveon · Wysłany: Pon 9:43, 20 Mar 2017 Temat postu:

Adam ma fajny garaż i zakrywa tam motóry żeby się nie kurzyły.
Niestety u mnie ma być pod domem. Też myślę o wietrze mam dużą przednią owiewkę no i oparcie. Chcę kupić taki model na motocykl z kufrem żeby właśnie żagla nie robić. Ale mam cały czas wątpliwości czy to dobry zakup.

Staszek.S · Wysłany: Pon 9:54, 20 Mar 2017 Temat postu:

Ja powiem tak. Gdybym postawił go całkiem na płaskim, i dobrze założył pokrowiec - nie byłoby problemu. Też mam szybe i trumne z tyłu i oparcie też mam... Smile

Niestety spieszyłem się.. Podjazd jekko pochyły, pokrowiec nie do końca naciągnięty... Sie zemściło...
Od wiatru wiejącego w zewnętrzny 'bok' pokrowca, żagiel sie nie zrobi...
Żagiel sie robi wtedy, kiedy tak jak u mnie, podwieje od dołu i napełni pokrowiec... Wyglądało to jak fok na Omedze Smile

Foveon · Wysłany: Pon 12:04, 20 Mar 2017 Temat postu:

To mam pytanie jaki masz rozmiar tego oxforda? M, L czy XL i czy ten z miejscem na kufer?

Staszek.S · Wysłany: Pon 12:11, 20 Mar 2017 Temat postu:

Aquatec chooper sie nazywa Smile

Tyle pamietam - kolo 15 bede w domku to sprawdze i Ci napisze..
Po założeniu, (prawidłowym), lusterka mieszczą się w wyprofilowanych narożnikach, a dolna kwawędz idzie poziomo względem ziemi na wysokości mniej więcej osi kół...
Góra opiera sie na lusterkach i szybie z przodu, na kuferku z tyłu

Foveon · Wysłany: Pon 12:39, 20 Mar 2017 Temat postu:

Daj fotkę

Staszek.S · Wysłany: Pon 18:10, 20 Mar 2017 Temat postu:

Takwyglada pod ubrankiem:)

Foveon · Wysłany: Pon 18:23, 20 Mar 2017 Temat postu:

O dzięki i wszystko jasne.
Puste wydechy Smile

Rushrod · Wysłany: Pon 18:24, 20 Mar 2017 Temat postu:

Staszek.S · Wysłany: Pon 21:07, 20 Mar 2017 Temat postu:

heheh no tak.... Smile

Jedna z pozostałości po poprzedniku i jego próbach tjuningu....
szkoda gadać... uszy bolą... szukam alternatywy... ale póki co pomysłu nie mam...
Apropos pokrowca... tu akurat mocno wieje... normalnie nie jest taki opięty Smile

Foveon · Wysłany: Wto 11:04, 21 Mar 2017 Temat postu:

Cały czas zastanawiam się nad zakupem pokrowca. Czy nie zostawić normalnie i olać syf i dobrze nawoskować motór yellow dla chama co Travolta poleca. W sumie wyjdzie podobnie w cenie.

Staszek.S · Wysłany: Wto 11:10, 21 Mar 2017 Temat postu:

Też się zastanawiałem...
Ale, jak zostawiałem bez pokrowca, to ok - nawoskowany lakier - spoko... Ale juz na chromach zacieki... Na szybie i szkle lusterek też zacieki...
A jak mi ptasior nasrał na siedzenie... poszedłem i kupiłem...
Poza tym kanapa... Przy długim deszczu mimo wszystko trochę nasiąknie, a pod pokrowcem nie...
Teraz jak czesto juz jeżdzę, to pokrowiec zakładam jak leje / ma lać. Jak nie leje, zakładam tylko worek / folie na kanapę (cały czas szukam czegoś co będzie wyglądało - jakiś mini pokrowiec na siedzenie)...

Foveon

No i stało się. Pokrowiec zakupiony.
Wybór padł na Oxford Aquatex rozmiar L na motocykl z kufrem.
Dziś wieczorem zakładam na motóra który obecnie jest w garażu. Oczywiście zrobię fotki jak to wygląda. Na razie na plus to mała paczka 28x24x6 cm. Materiał coś w stylu namiotowego. Cieniutki czarny i srebrny.

Staszek.S

Czyli pewnieto co ja mam, tylko ja mam wersję 'chooper' Smile

...bedzie pan zadowolony.... Smile

Foveon

No i jestem zadowolony.
Wersja z kuferkiem idealnie pasuje na oparcie pokrowiec nie jest opięty choć mógł by być ale wedle wymiarów miał być na styk a jest trochę za mało opięty, sięga do samej ziemi przy mojej wielkiej owiewce. W garażu nie zapiąłem go od spodu. Chyba się sprawdzi.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Staszek.S

Jaki rozmiar kupiłeś?? Mam wrażenie ze troche za duży jest... Na wietrze... cóż, pisałem jak to działa... Smile

Foveon

O żesz teraz zauważyłem że przysłali nie ten co zamówiłem Smile

Zamówiłem M czyli kod CV203 a dostałem L czyli CV205
Patrzyłem się na opisy rozmiarów i te były idealne.
Po tem jak dotarł nie zwróciłem uwagi że to inny niż zamówiłem dla tego napisałem że kupiłem L zgodnie z tym co dostałem. No cóż jedynie na długości jest o 17 cm dłuższy i na wysokości z przodu o 5 cm wyższy więc chyba dużo by nie zmieniło.
A jak się wkurzę to go skrócę i doszyje dodatkowe zaczepy albo magnesy neodymne.

Filozolf

I jak się sprawuje pokrowiec przy tej pogodzie? Było trochę dni deszczowych. Moto doswiadczylo efektu sauny czy ten model eliminuje poprzednie problemy? Wart zakupu?

Foveon

Trudno powiedzieć u mnie nie lało mocno a jak lało był w garażu. Na razie widzę że jest za duży. Spokojnie M lub nawet S powinna być ok

Filozolf

Rozumiem, dzięki Smile

Foveon

Teraz leje a pokrowiec suchy Smile

Bo nie założyłem bo miało nie lać Smile

Filozolf

Hahaha xD Taki już los przewrotny niestety Wink

matius28

Właśnie to jest najgorsze przy motocklu;/ masz w ciul akcesoriów blokad i rózncych pierdół... a jak przyjdzie co do czego to "aaa nie będzie padać" i nie zakładasz a tutaj burza stulecia, że VT z podrywami wiatru i bez rajdera przekracza 150 km/h

Foveon

Ha a udało się założyć przed nawałnicą Smile

Powiem tyle że jest tak jak było stoi, motór chyba w środku jest raczej nie zaparowany. Jutro ściągnę to powiem więcej.

Filozolf

To będą dwie opinie, bo moja kobieta zlitowala się i ubrala moto kiedy zaczęło kapac Wink

(ja byłem w robocie)
Oby szybko pogoda się poprawiła, bo jestem ciekaw jak się spisuje.

smugler

Kupiłem z zauchan za 29 zł, bo potrzebowałem na już, nie polecam.

Foveon

Dziś odkryłem motocykl po 2 dniach. Jak zakładałem był trochę wilgotny bo rano zawsze tak u mnie jest. Trochę go przetarłem i założyłem pokrowiec. Tego samego dnia było oberwanie chmury i silny wiatr. Na drugi dzień było słońce i porywisty wiatr. Dziś rano ściągnąłem pokrowiec. Motocykl suchuteńki, zero wilgoci. Pokrowiec suchy nie poszarpany. Jak na razie jest bardzo dobrze.

Filozolf

Potwierdzam. Od popołudnia we wtorek, przez noc i całą środę lało. Wiało tak sobie. Dziś brudne tylko alusy i wydech bo lekko za krótki mam ten pokrowiec przy założonej szybie i oparciu. Reszta dokładnie tak jak zostawiona Smile

Foveon

A masz pokrowiec z kufrem czy bez?

Filozolf

Bez. I to był niestety błąd :/

trupak

Mam chyba taki sam pokrowiec który zakupiles tylko nie pamietam jaki rozmiar ale jest na styk, w sumie moglby byc troche wiekszy bo kupowalem go jeszcze dla intruderka Smile

Staszek.S