Daelim Daystar 2010 ciąg dalszy

WuDe · Wysłany: Śro 14:02, 06 Mar 2019 Temat postu: Daelim Daystar 2010 ciąg dalszy

Witam kolegów temat mojego motoru został poruszony w witalni i w dziale kupię. Chciałem nowy silnik ale dziś udało mi się podjechać do mechanika co prawda od innych marek.
Ale sprawdzone kompresja 12 bar zawory ustawione dobrze rozrząd się nie przedstawił.
Teraz w czym problem motor nie jedzie max spedd to 50 km w porywach max obrotów to 7000 tyś.
Po rozgrzaniu prędkość spada do 30 km małe wzniesienie to prawdziwe wyzwanie.
Ma ktoś jakiś pomysł lub miał podobna sytuację liczę na wiedzę zbiorową
Pozdrawiam WuDe

Articuno · Wysłany: Śro 14:57, 06 Mar 2019 Temat postu:

A może sprzęgło ci się ślizga?

WuDe · Wysłany: Śro 15:21, 06 Mar 2019 Temat postu:

Nie to nie sprzęgło nie wchodzi na obroty a nawet jak ma 6 tysięcy to jak by brak mocy porównał bym to do 50 cm które musi upchac 160 kg. Czy Daeilim FI ma kostkę diagnostyczną????

baldur · Wysłany: Śro 19:06, 06 Mar 2019 Temat postu:

A może filtr powietrza?u mojej któregoś razu w vl obroty kończyły się na 8000 tyś i dławienie,regulowałem gaźnik i nic wyciągnąłem filtr i było ok,potem wymiana i gitara.

Bkrukl · Wysłany: Śro 19:27, 06 Mar 2019 Temat postu:

WuDe tak ma. Nad akumulatorem. 4-ro pinowa biała.

Pappa2 · Wysłany: Śro 21:37, 06 Mar 2019 Temat postu:

Nie znam się na wtryskach... ale... Zerknij na pompę paliwa.
Sprawdź czy dioda - żarówka (kontrolka) check nie jest spalona. Bo powinna dać ci znać że coś umarło... A skoro nic nie mruga to pewnie spalona .. na włączonym zapłonie przed odpaleniem powinna świecić. Z tego co kojarzę...

WuDe · Wysłany: Czw 13:47, 07 Mar 2019 Temat postu:

Ok dzieki za odpowiedzi zawiozłem machine dzisiaj do mechaniorów.
Chłopaki nie boją się nie markowych wyzwań i sprawili na mnie dobre wrażenie okaże sie jak sobie poradzą.
Podepną Dealima pod kompa i zobaczymy co powie.Zarówka od cheka nie swieciła ciekawe czy przepalona czy ktoś ja wywalił żeby w oczy nie kłuła

Pappa2 · Wysłany: Czw 18:56, 07 Mar 2019 Temat postu:

Ci mniej inteligentnie handlarze wyciągają żarówki. Troszkę mądrzejsi podają większe napięcie na krótko aby spalić żarówkę... Tak czy siak Moto ma być "sprawne"

WuDe · Wysłany: Śro 9:53, 13 Mar 2019 Temat postu:

Ok Dealim prawie ukończony teraz co było przyczyną awarii.
Głównym winowajcą był bak paliwa wymieniony na inny ponieważ stary ciekł(swoją drogą dużo się czyta że są nie szczelne). Bąk był używany z ogniskami korozji wewnątrz więc poszedł wtrysk i pompa paliwa.Sam filtr zapewne dawał radę przez jakiś czas ale w końcu się poddał.
Przy okazji wymieniłem zebatki, zacisk hamulca bo skorodował płyn hamulcowy klocki żarówkę od cheka i parę innych drobiazgów.Motor do odbioru w tym tygodniu więc sprawdzę jak to jedzie napewno lepiej niż przed ale to się zobaczy.