Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:19, 09 Sie 2016 Temat postu: Czerwony przełącznik z prawej strony kierownicy |
|
|
Panowie, jak używać czerwonego wyłącznika z prawej strony kierownicy?
Gasić nim silnik, czy nie?
Oto jest pytanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:23, 09 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
nie gasic to jest wyłacznik AWARYJNY !
|
|
Powrót do góry |
|
|
jim130
Member
Dołączył: 30 Lis 2015
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PWR Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:23, 09 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
ja gaszę i nic sie nie psuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:26, 09 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
macie może instrukcję w języku Polskim, ja mam ale w niemieckim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:27, 09 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
lubie poogladac roznorakie testy i na kazdych mowia czy nowy czy uzywka zeby gasic kluczykiem.jak styki ci sie wyrobia w wylaczniku problemy masz z elektryka murowane az do uziemienia motoru
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bkrukl
Sgt. at arms
Dołączył: 11 Lut 2016
Posty: 1480
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LBL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:53, 09 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
U mnie tylko dzieciaki tym przyciskiem gaszą. Ja zawsze kluczykiem bo wtedy gasną też swiatła i jestem pewien ze nie rozładuje mi sie aku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Foveon
Sgt. at arms
Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:41, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Czerwony (u mnie żółty) jest to gaszenie awaryjne. Jak sama nazwa wskazuje gasimy w trakcie awarii (np wyłożenia się). W serwisie rometa mówili żeby o tym mówić ponieważ przełączniki lubią się psuć i potem jest problem z iskrą, odpaleniem, etc.
Ja gaszę zawsze ze stacyjki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabbinsky
Member
Dołączył: 15 Maj 2016
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SJZ Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:41, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Przez ponad dwa lata gasilem na przycisku i nic się nie stało. Tam na jednej parze styków jest ok 60v (nie wiem skąd ale miernik i palce nie kłamią) a na drugiej ok 10, w każdym razie po tych dwóch latach styki nie były nawet osmolone. Teraz i tak gasze na stacyjce z tego samego powodu co Bkrukl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seequs
Sgt. at arms
Dołączył: 14 Lis 2015
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ONY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:39, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
A wiecie, że w Roadwinie nie ma takiego problemu? Ale przynajmniej jak czegoś nie ma to się nie zepsuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:39, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Zabrałem instrukcję do "roboty" dałem do przetłumaczenia znajomemu i faktycznie, pisze wyraźnie" Nie gasić silnika na przycisku. Tylko awaryjne wyłączanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rushrod
President
Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3581
Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:04, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
A ja za to rozgryzając instalację jedną drugą i pomocniczo trzecią i czwartą dodam tyle: w zależności jaki moto co i jak wyłącznik awaryjny ma odciąć iskrę bezpośrednio masując CDI co dla samego CDI i CEWEK jest szkodliwe ale za to BARDZO pewnie uziemia silnik - chyba że szedłby na samozapłonie bez iskry.
U siebie w instalacji musiałem to też spinać.
Darku, masz w palnik za zadawanie tego pytania, mówiłem ci, że to sprawdzałem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:15, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Wybacz Krzysku
Musialem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rushrod
President
Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3581
Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:28, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
W palnik dostaniesz. Na zlocie.
Ja też.
W ogole chyba damy troche w palnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyn
Old Lady
Dołączył: 27 Wrz 2015
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBE Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:31, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Wybaczy Ci tylko dlatego, że Cię kocha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claptonatari
Sgt. at arms
Dołączył: 10 Gru 2015
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:35, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Zawsze jest napisane, że to wyłącznik awaryjny i tak należy go taktować. Przecież żeby wyciągnąć kluczyk i tak trzeba go przekręcić na wyłączenie zapłonu.
No ale są osobniki, które przełącznik awaryjny używają na co dzień a i tak nic się nie dzieje więc.....
Ja wolę kluczykiem, bo potem żeby odpalić znów trzeba oprócz kluczyka przycisk włączyć - więcej roboty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabbinsky
Member
Dołączył: 15 Maj 2016
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SJZ Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:38, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Ale fajniej brzmi jak sobie klikniesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rushrod
President
Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3581
Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:39, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Prywatny pojazd, prywatna sprawa. Gorzej, jak co chwila była walka w utrzymaniu ruchu z naprawą wyłączników awaryjnych albo odblokowywaniem WA czy WK do których trzeba mieć kluczyk a trudno było operatorowi urzadzenia wylaczyc normalnie i musiałem latać a to przecież nieraz chodzi o czyjeś życie. I jak wciągnie rękę czy rękaw w maszynę to musi się dać łatwo wyłączyć. Tak jest też w moto, jak ułamie kluczyk przy szlifie to jest opcja go zgasić zanim zniszczy silnik czy się zapali.
No ale jak mówił ten w czerwonych okularach: Róbta co chceta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabbinsky
Member
Dołączył: 15 Maj 2016
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SJZ Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:59, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
No cóż Rushrod, fajnie jest sobie czasem walnąć w grzybka a to że taka przyjemność kosztuje kogoś niepotrzebne ganianie z kluczykiem to już ich nie obchodzi, ja Cie dobrze rozumiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|