Możliwy przeszczep silnika VJF

Hrync2

Witajcie,
Najprawdopodobniej szykuje mi się wymiana silnika (lub remont, jeszcze zobaczę), więc zaczynam zbierać potrzebne informacje.
Maszyna: Roadwin 125R VJF wtrysk 2009r.

Kilka słów od mechanika, wizyta była pod koniec roku:
Silnik 36kkm, zużycie na poziomie spadku kompresji do 10,2 gdzie fabryczna 13 z czymś, a ustawiona dawka paliwa nie radzi sobie z tym, zawory ustawione, układ wtryskowy raczej ok, filtr powietrza wymieniony. Komputer z 2009r., więc nie ma możliwości zmiany dawki paliwa. Sonda lambda - raz działa raz nie (wciąż nie wymieniłem, bo główny problem to chyba słaba kompresja).

Kilka słów ode mnie:
Silnik po dłuższym niż 1h postoju odpala za 3-4-5 razem (różnie) lub po pół minuty kręcenia non-stop. Potrafi zgasnąć dojeżdżając do świateł, muszę go podtrzymywać manetką. Po tych objawach diagnoza mechanika może okazywać się słuszna.

To co jestem w stanie stwierdzić to że silnik jest na tyle zużyty, że nadaje się albo do remontu, albo wymiany. Generalnie szukam na razie informacji:
1. Opłacalność obydwu opcji i porównanie trwałości takich operacji;
2. Jak z dopasowaniem silnika innej marki niż Daelim (np. coś z Hondy, ale może nie tylko?) jeżeli chodzi o mocowania silnika / wydechu / zgodności komputera - na co patrzeć pod względem kompatybilności;
3. Czy rozmyślać nad włożeniem 150ccm, o ile jakiś pasujący się znajdzie - tu również trochę kwestia opłacalności;

Może coś mi jeszcze przyjdzie do głowy, ale najważniejsze na chwilę obecną informacje, których potrzebuję już wypisałem, z czego topem jest raczej lista silników do włożenia, ponieważ myślę, że wyremontowany silnik wciąż będzie miał za sobą 36kkm, ale może się nie znam i da się na tym jeszcze długo pojeździć bez wymiany.

Tak czy inaczej, bez owocnej burzy mózgów tutaj nie będzie owocnej pracy w garażu, tym bardziej że kupiłem machinę za takie pieniądze, żeby uczyć się budowy, serwisu, techniki jazdy, eksploatacji i nie żałować tak bardzo, jeśli coś pójdzie nie tak. W każdym razie - liczę na Waszą wiedzę i doświadczenie.

matius28

Gdzieś na forum a na pewno oststnio na fb byl wrzucany Pan który rozwierca moto do 150. Trochę kosztuje i tutaj zaczynają sie schody

Mozesz kupić chiński cylinder ale ma tyko 2 zawory i jest bardziej zawodny ale tańszy.
Mozesz szukac sprawnego używanego silnika ale co jesli sie zepsuje w nim to samo za 2k km?

Bazyl52

Kompresja 10,2 to nie jest jeszcze tragedia. Objawy które opisujesz bardziej wskazuje na układ zasilania. No i co z tą sondą ? Czemu jest taka "fosiasta" ? Zacząłbym od doprowadzenia układu wtryskowego do ładu.

Hrync2

Dzięki za odpowiedzi.
Nie mogę namierzyć tego filmiku, ani u nas ani na fb, ale nie poddaję się i wertuje.

Co do układu wtryskowego, od czego mogę zacząć 'doprowadzanie do ładu'? I jak to robić?
Sondę mechanik pewnie tylko mierzył na stykach, nie wyciągał. A raczej to moje przypuszczenie, bo nie mówił jak to robił. Ale mam zamiar zamówić w niedalekiej przyszłości.

@matius28 do kolekcji dochodzi jeszcze ślizgające się sprzęgło przez pierwsze 2km jazdy od zimnego, dlatego tak bardzo rozważam wymianę całego silnika, bo roboty dochodzi, a jej opłacalność raczej spada.

Bazyl52

Podstawą dawkowania paliwa przez sterownik wtrysku jest odczyt z sondy lambda.Zmierz multimetrem jej oscylację. Nie wiem dokładnie jakiego rodzaju sonda jest Roadwinie, ale podejrzewam że 1 voltowa. Pan z Chorzowa rozwiercajacy cylindry na 150 -tel. 792 314 232

DaelimVJ125

Wydaje mi się że z kompresją 10,2 silnik normalnie by chodził i odpalał bez problemu. W moim Roadwinie miałem kompresję lekko ponad 5 i silnik chodził i nie gasł sam z siebie, tylko że ja mam gaźnik. Teraz mam zrobiony na 150 i wszystko fajnie chodzi. Robił mi to Pan z Gorzowa Wielkopolskiego ale trzeba było niestety poprawić robotę po nim bo ciekł olej z kanału olejowego przechodzącego z bloku silnika przez cylinder do głowicy. Jakbyś u niego robił to dogadaj się z nim żeby nie zostawiał nowo wprasowanej tulei lekko ponad powierzchnią cylindra (to jest chyba 0,04mm), niech zrobi Ci to na równo i wtedy nie trzeba będzie poprawiać.

Hrync2

Po zrobieniu zdjęć sondy udało mi się odczytać numer - a raczej jego część.

DAE-18410-BA4-R300-M1

Planuję wymienić na początek to, ale cena odstrasza. Nie ma ktoś na części?
Sam jej jeszcze nie mierzyłem, ale jak go odpalę to od tego zacznę.

Bazyl52

No faktycznie, cena zwala z nóg. W Daelim Parts ponad 65$ to nie jest mało. Ciekawe czy nie podeszła by sonda uniwersalna za całe 80-90 zł ?Sprawdź ile przewodów do niej dochodzi. Postaraj się ją zmierzyć. Może okaże się, że jest to zwykła sonda, ale ponieważ jest do motocykla , to musi kosztować przynajmniej 3x więcej.

Bkrukl

Sonda do vjf jest taka sama jak do daystara. Różnia sie tylko długością kabelka.

Hrync2

Dobra to tak. Wziąłem, pomierzyłem i wyniki wychodzą na prawdę przeróżne. Mam nagrane kilka filmów, pokazane jest w jaki sposób odpala na zimnym, ciepłym i krótka symulacja jazdy 'pod obciążeniem', czyli na postoju wrzucony bieg 3, rozpędzony (aż mi miernik prawie spadł Razz

) i w momencie zejścia z obrotów wcisnąłem sprzęgło, żeby chodził na 'luzie' no i sami widzicie..
Co do pomiarów sondy, to też mam nagrania, ale są trochę długie i wrzucę innym razem. Ale tak: napięcia mierzyłem między przewodami, gdzie pojawiało się faktyczne napięcie, czyli to były 2 fioletowe (kolory od strony komputera), ale były jeszcze 2 - czarny i zielony, i nie wiem do czego są, bo od sondy pojawiały się tam znikome napięcia - max 0.05V. Ale pomiędzy tymi fioletowymi coś już było, i to tak nawet całkiem - do chyba 0.93V, ale tylko raz tyle złapałem na mierniku. Generalnie jest różnica jak podłączę sondę do kostki a jak jest odłączona, dopiero po chwili ale jednak.
Obczajcie najpierw to:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Bazyl52

Masz tam jakiś czujnik temperatury silnika ?

Hrync2

Bazyl52

Widać że sonda pracuje jak przygazujesz.Na wolnych obrotach stoi na ubogiej mieszance. Zrób jeszcze filmik z pracą sondy na rozgrzanym silniku, na wolnych obrotach oraz na stałych średnich ( bez krótkiego dodawania gazu). Owszem- nieszczelny wydech przed sondą może być przyczyną fałszowania odczytów. Czy temperatura silnika na wyświetlaczu zmienia się ?

Hrync2

Tak, zmienia się, przed uruchomieniem jest jedna kreska, jak trochę pochodzi to dwie, a jak jest ciepło i pochodzi dłużej na postoju to są 3 kreski i załącza się wentylator chłodnicy.
Filmy pomiarów na ciepłym silniku zrobię jak przestanie padać, czyli pewnie jutro.

Bazyl52

Czyli jest tylko jeden czujnik temp ? Nigdzie nie mogę znaleźć jakiejkolwiek serwisówki czy chociażby zdjęcia całego silnika .

Piotr_g83

Kolego polecam tego pana z Gorzowa , mam namiar jak cos.Sam załozylem od niego ten zestaw 150cc i musze przyznac ze odrazu zmienilem zebatke na wieksza bo na 14 moglem z 3biegu ruszac
Mocy dostal naprawde duzo polecam. Ps pisz na priv jak chcesz numer

Hrync2

@Piotr_g83
Jak już doprowadzę układ wtryskowy do ładu, to z pewnością upomnę się o kontakt. Czeka mnie jeszcze serwis Mondeo, więc trochę odłożonej kasy też by się przydało.

@Bazyl52
Ja coś mam, pobierałem w tamtym roku nie pamiętam skąd, ale przydało mi się do wymiany świecy, kontroli płynów, smarowania łańcucha itp.

File was uploaded successfuly on TinyUpload.com server.
You can download it from address: [link widoczny dla zalogowanych]

matius28

Piotr, ile zapłaciłeś za przeróbkę, czy dokładnie przerabiał w silniku?

Piotr_g83

Słuchaj wygląda to tak. Jezeli wyslesz mu swoj cylinder to zaplacisz 450zl , ja nie chciałem wysylac wolalem doplacic 100zl za cylinder ktory on dopasowal.Calkowity koszt z przesyłka wyniusl mnie 570 zl.
Ale uwierz mi ze warto, jeszcze go nie dotarłem narazie spokojna jazda na 1/3 gazu i powiem ci ze to w zupelnosci wystarczy bo moto jedzie tak jak wczesniej na odkreconym do końca.

Grzesiek

Kolego ale obniżona kompresja to nie tylko zużyty cylinder ponieważ mogą ci również zawory nie trzymać. Ja miałem w innym taki przypadek że przepuszczał mi zawór wydechowy i właśnie gasł na wolnych obrotach w czasie dojeżdżania na skrzyżowaniu. Po prostu ciśnienie w wydechu było wyższe i go dusił a tak na wolnych jak stał chodził normalnie. Przemyśl czy wcześniej nie ściągnąć samej głowicy i dotrzeć zawory. Nawet jak będziesz wymieniał cylinder to dotarte zawory tylko poprawią pracę silnika. A może to wystarczy?

Bazyl52

Hrync2, bardzo fajna serwisówka. Praktycznie wszystko w niej jest. Wychodzi na to , że jest tylko jeden czujnik temp. Na stronie 5-3 masz bardzo przejrzyście napisane, co jest odpowiedzialne za pracę silnika. Po Twoich filmikach zaczynam skłaniać się ku czujnikowi temp. Może być tak, że podaje on niewłaściwe odczyty, przez co ECU niepoprawnie dawkuje paliwo. Stąd trudny rozruch na zimnym i gaśnięcie na wolnych obrotach. Ale są to na razie tylko domysły.

Hrync2

No, udało mi się zmierzyć czujnik temperatury.

Zimny silnik - 12,4 kOhm
Gorący silnik - 1,3 kOhm.
Napięcie na kostce około 5V.

Czyli generalnie oporność trochę odbiega od normy, bo dokumentacja mówi:

Mogę spróbować zdobyć gdzieś nowy lub sprawną używkę i porównać czy praca silnika ulegnie zmianie.
Może jeszcze przy okazji uda mi się wymienić całe mocowanie i uszczelkę rury wydechowej, jednak na części mogę trochę poczekać, o ile będę zamawiał stąd:
pl.daelimparts.com

Chyba że macie jakieś inne miejsca skąd ściągacie części?

Bazyl52

Czyli to nie to. Czujnik temp. jest ok. Uszczelnij wydech i daj jeszcze pracę sondy na gorącym silniku, tak jak pisałem wcześniej.

Hrync2

A tak, nagrałem a zapomniałem wrzucić.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zamówiłem części do uszczelnienia wydechu z [link widoczny dla zalogowanych] i wygląda na to że będę czekał ponad 2 tygodnie (najtańsza wysyłka a i tak zapłaciłem więcej niż za części).

Na docieranie zaworów będę musiał poczekać do wakacji, bo brakuje mi czasu teraz na rozbiórkę silnika.

Bazyl52

Tutaj sonda pracuje trochę lepiej, ale dalej dużo jej brakuje, zwłaszcza na wolnych obrotach. Opieram się na systemie wtryskowym samochodowym, ale nie wiem czy w tym układzie jest to rozwiązane tak samo. Pomysły mi się skończyły. Zostaje jeszcze nadzieja w uszczelnieniu wydechu.

Bkrukl

Kolego, masz wtrysk tak? A nie miałeś ostatnio problemów z regulatorem napięcia?
Dlaczego pytam?
U mnie w daystarze, po spalonym i wymienionym regulatorze okazało się, że silnik gorzej odpala, gaśnie na wolnych, przy dojeżdzaniu do świateł....
W dodatku na luzie falowały mu obroty.
Okazalo się ze walnięta była pompa paliwa.
Gdzies zwarcie poszlo z regulatora i ją przypiekło.
Pompowala tylko polowę potrzebnej dawki paliwowej.

Hrync2

Czy był problem z regulatorem napięcia to nie wiem, może poprzedni właściciel miał, a może nie.. Ale to ciekawe co piszesz, bo właśnie dwa dni temu.. Padła mi pompa paliwa. Objaw? Przy przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu nie ma tego "piszczenia" oraz nie świeci się 'check', co zawsze było, do tego kręci ale nie pali, nawet nie zająknie. Pompa oczywiście padła w drodze...
Czy zamiennik pompy z Alle-luja nada się? Z tego co widać, kosz takiej to około 150zł.
Czy mimo wymiany pompy warto zmierzyć regulator?

Bkrukl

Ja kupiłem niby oryginał na motor-x. Ale to juz bylo ze 2-3 lata temu.
Natomiast u mnie pompa normalnie niby bzyczala ale nie bylo z niej odpowiedniego ciśnienia.
Co do tego że u Ciebie nic sie nie odzywa to bezpiecznik sprawdz. Nad akumulatorem jest biala skrzyneczka.
Wydaje mi sie że tam jest bezpiecznik odpiwiedzialny za wlaśnie pompę paliwa.
Odnośnie regulatora oczywiscie ze sprawdzić mozna. Myslę że wystarczy sprawdzic napięcia na akumulatorze przed odpaleniem i po odpaleniu na podwyższonych obrotach, oraz z włączonymi światłami.

Hrync2

Bezpiecznik cały i zdrowy, jeszcze jak będzie pogoda to sprawdzę przewody, ale raczej nastawię się na wymianę pompy. Regulator również zmierzę, tak jak mówisz, sprawdzę te napięcia.
Jutro (poniedziałek) wydrę pompę i zobaczę jaki zamiennik podejdzie i zamówię.

Hrync2

Więc tak, pompa paliwa wymieniona, ale jak nie działała tak nie działa. Wciąż brakuje świecącego się check'a po przekręceniu kluczyka. Jeśli bezpiecznik jest cały, to pomyślałem, że to przekaźnik, a że mam dwa to zamieniłem je między sobą, lecz wciąż brak reakcji. Starą pompę wziąłem do domu i podłączyłem 12V - pobierała jakieś 0,5A pompując powietrze - ale generalnie działała. Co jeszcze powinienem sprawdzić? Czy może być do wymiany całe ECU? Czy mogę sprawdzić działanie pompy podając 12V w różne miejsca (bezpośrednio na kostce, na przekaźnik itp.)?

Grzesiek

Najlepiej mierz miernikiem po kolei cały obwód dokąd ci dochodzi napięcie agdzie sid traci. Pompa powinna zalaczyc się od razu po kluczyku bez eku eku steruję wtryskiem a paliwo krazy caly czas. Tak jest w moim moto ale u ciebie powinno być podobne

Hrync2

No dobra, trochę dziś pomierzyłem i jest następująca sytuacja:
(przepraszam, ale będzie parę zdjęć, więc post może być długi)

To jest wtyczka do pompy paliwa (i pływaka) pod obudową zbiornika:

Do pompy są dwa przewody: zielony (masa) i czarny z czerwonym paskiem. Ten drugi przychodzi z przekaźnika, który jest pod tylnym siedzeniem:

Z przekaźnika wychodzą 4 przewody: wyjście do pompy (czarny jw.), dwa czerwone z żółtym paskiem, na których jest zawsze 12V i przychodzą prosto z aku (przez bezpieczniki oczywiście) przewodem zaznaczonym strzałką na drugim zdjęciu (jak go odłączę to napięcie znika). Jeden z nich jest zasilaniem cewki przekaźnika a drugi wejściem na styki.

Biały przewód z czarnym paskiem przychodzi z ECU i jest on drugim przewodem cewki. Czyli po podaniu masy na ten przewód przekaźnik powinien się załączyć i podać napięcie z czerwonego przewodu na czarny i załączyć pompę. Powinno dziać się to po przekręceniu kluczyka, jednak utrzymuje się na nim 12V i pompa nie chodzi. Podłączając masę "na lewo" luźnym przewodem (masa prosto z aku) słychać klik w przekaźniku i odgłos pracującej pompy. Przejście na białym przewodzie z przekaźnika do ECU na 100% jest (sprawdzone miernikiem), tylko że ECU sam nie podaje mu masy, przez co przekaźnik nie może się załączyć.

Czy może to oznaczać uwalone ECU? Czy może dzieje się to jeszcze jakoś inaczej (mniej lub bardziej skomplikowanie) i czy jest jeszcze coś co powinienem sprawdzić zanim wyrok padnie na ECU?

Grzesiek

I tu zrobiłeś kawał dobrej roboty.
Pytanie jest co powinno pobudzić eku do załączenia się na starcie? Nie masz schematu czasami aby sprawdzić jakie sygnały z których czujników dochodzą do niego? Sprawdź również same styki po stronie masy czy nie zaśniedziało gdzieś, wiesz napięcie przez brud lub rdzę się coś przebije a masa musi mieć dobre styki łączenia. A sprawdź jeszcze czy dochodzi do niego sygnał ze stacyjki lub przełącznika na kierownicy?
Jeżeli to nie pomoże to być może padł jakiś przekaźnik na płytce ecu i warto go wyciągnąć a być może jakiś elektronik go naprawi. Na pewno taniej niż kupno nowego.

Hrync2

Coś tam mam, podaję fragmenty strony serwisówki (grafika trochę duża, szkoda że nie ma spoilera):

Sprawdzając pobieżnie nie zauważyłem żadnych oznak śniedzi na stykach, sprawdzę jeszcze dokładniej. No i faktycznie, mogę zmierzyć czy ze stacyjki dochodzi sygnał do ECU, bo na chwilę obecną jakby to był podstawowy wyzwalacz. Wydaje mi się, że w pozycji 'zapłon' powinno włączać światła mijania, ale nawet jeśli tak jest to i tak sprawdzę same przewody.
Ciekawe czy ECU jest jakoś łatwo rozbieralny bez rozwiercania lub łamania obudowy, jeśli tak to mogę samemu nawet podołać żeby sprawdzić jakiś wewnętrzny przekaźnik.

Wyżej w komentarzach podawałem link do tej serwisówki, gdybyś chciał przejrzeć.