Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
benzynowy
Hangaround
Dołączył: 14 Gru 2018
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:17, 02 Mar 2019 Temat postu: łancuch rozrządu |
|
|
Witam mam problem z vt a mianowicie słychac stuki z okolic rozrzadu identycznie jak na tym filmi https://youtu.be/IRKwbPd5Qhs wyregulowałem zawory bo wczesniej nie było praktyznie luzu (motocykl nie wkrecał sie na obroty po rozgrzaniu).Pomimo regulacji zaworów stuki zostały ale problem z obrotami ustąpił.Wziełem sie za regulacje łancuszka i po przekreceniu sruby od napinacza o 1/2w lewo słychac delikatne szorowanie slizgu i czuc ze silnik ma cięzej czy tak ma byc? czy łancuszek ma luzno latać ?Dodam ze po wysunieciu napinacza dalej słychac stukot. Mozna regulować łanczuszek przy uruchomionym silniku?
EDIT BY Rushrod: Poprawiłem link bo nie smigal. (3mar2019 12:45)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez benzynowy dnia Sob 18:23, 02 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Articuno
Prospect
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GD / GBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:13, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Specem nie jestem, ale łańcuszka się chyba nie reguluje. Napinacz działa tak, że po pokręceniu śrubą na maksa w prawo albo lewo (sorry, nie pamiętam), blokuje się w pozycji schowanej, czyli nie wywiera nacisku na ślizg w ogóle. Można go wtedy bezpiecznie zdemontować itp.
Jak sobie jest już taki schowany-zblokowany, lekki ruch śrubą w drugą stronę, chyba nawet nie pół obrotu, powoduje, że napinacz się odblokowuje i trzpień na sprężynce wyskakuje i zaczyna napierać na ślizg, ale żadnej regulacji tam już nie ma.
A co do stuków to niech już się wypowiedzą mądrzejsi ode mnie, bo nic innego niż zawory do głowy mi nie przychodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
benzynowy
Hangaround
Dołączył: 14 Gru 2018
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:41, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedz.Tylko teraz rodzi sie pytanie w kturą strone krecic srubķą by napinacz zaczoł pracować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Articuno
Prospect
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GD / GBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:07, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Przy kręceniu w którąś stronę powinieneś czuć taki sprężynujący opór. Jeśli go pokonasz i dokręcisz w tą stronę do końca to się schowa i zablokuje.
Albo weź go po prostu odkręć może i zobacz. Będziesz go miał w ręce, zobaczysz w którą stronę kręcić żeby go zablokować. Zablokowany przykręcasz z powrotem i robisz ćwierć obrotu w przeciwną stronę. Robi cyk, trzpień na sprężynie wyskakuje i zrobione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rushrod
President
Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3581
Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:48, 03 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, w Daelimach jest mechaniczny samonapinacz. Żeby go wyjąć musisz zrzucić rozrusznik z tego co pamiętam, ale nie jest to skomplikowane. Wiem, że brzmi to dziwnie ale posluchaj jeszcze czy klika po zdjęciu wydechu bo może to rurka wewnatrz wydechu. Jeśli wszystkie cztery zawory ustawiles na 0,12 mm i aż tak się trzaska, to może wałek jest przytarty albo koniki (jeśli to rozrząd).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|