Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rushrod
President
Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3581
Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:42, 27 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
No tak, wiadomo, olej w silniku czy plyn hamulcowy trzeba. Rozrządu nie robię póki uszczelniacze nie puszczą albo pasek się nie zerwie. Mam bezkolizyjny. Ach, stara dobra Japonia... Czyli zasada - po co zmieniać coś, co jest dobre / sprawne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pappa2
Member
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DKA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:55, 27 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Niby tak, ale znasz efekt domina...
Tez nie zamierzam wszystkiego wymieniac na nowe.. powod prosty - kasa. Ale jakos zadbac o swoj sprzet trzeba.. tyle w teorii, a praktyka to tak jak u Rashroda :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:00, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Dziś zabrałem się za wymianę oleju w lagach
Oleju prawie w ogóle nie było wylałem z obu lag około 150ml
Lagi zalałem olejem do skrzyń automatycznych Hipol ATF II D (z polecenia Foveon-a) po 250ml na lagę.
Amortyzatory nie dobijają, zrobiły się twardsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Foveon
Sgt. at arms
Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:10, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
...zrobiły się twardsze - brzmi jak w pornolu
Rozkręcałeś je dokładnie czy tylko dolałeś. Opisz dokładnie jak to zrobiłeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:38, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Motor na centralnej nodze
- odkręcamy cały zacisk hamulcowy (klucz 13)
- wybijamy szpilkę i ściągamy koło (klucz 14 i 19 oraz młotek)
- odkręcamy błotnik (klucz 10) robimy to delikatnie, ja ukręciłem jedną i musiałem rozwiercać
- luzujemy śruby na widełkach po dwie na lagę (klucz 12)
- wyciągamy lagi
Nakrętki na lagach luzowałem kluczem udarowym żeby uniknąć mocnego wkręcania w imadle (można nakrętki zluzować przed wyciągnięciem lag) klucz 17
Wyciągamy sprężynę i wylewamy olej.
Zalewany nowym i.....
montaż w odwrotnej kolejności.
Godzinka spokojnej roboty.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:40, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia w galerii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rushrod
President
Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3581
Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:48, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
No i to jest właściwe HOW TO. Dzięki w imieniu wszystkich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pappa2
Member
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DKA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:13, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
A pompowales lagiem po zalaniu oleju? Ponoc sie tak robi, ze po zalaniu laga przy odkeconej gorze powoli rusza sie lagiem jak pompka zeby powietrze ucieklo.. sam nie robilem tego (nie wymienialem jeszcze oleju) to info gdzies wyczytane w necie.... co o tym myslicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:27, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Pappa2, tak pompowałem
Polegało to na podniesieniu i opuszczeniu "tłoka" później sprężynka i nakrętka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kundellesny
Sgt. at arms
Dołączył: 31 Mar 2016
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:40, 03 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Wczoraj wymienialem olej w lagach i mam jedno spostrzezenie apropos montazu lag;
Wkladamy lage i przykrecamy tylko do gornej polki, z druga robimy to samo. Nastepnie bardzo wazne jest by zmierzyc odleglos miedzy polkami wzdluz lagi, wyrownac i dopiero wtedy dokrecic dolna polke do lag.
Za 1 razem tego nie zrobilem i jadac cos mnie sciagalo na jedna strone (delikatnie ale upierdliwie), okazalo sie ze roznica odleglosci lewa/prawa strona pomiedzy polkami wynosila 2mm. Odkrecilem dolna polke skorygowalem delikatnie mlotkiem i dokrecilem. Upierdliwosc zniknela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Staszek.S
Member
Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:52, 24 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Heja... pomocy - właśnie wymieniam olej i uszczelniacze...
Lagi mam juz na stole, oleju prawie nie było - troche blota tylko...
Zdjąłem przeciwpyłowe, wyjąłem druciki... i za cholere nie moge wybic uszczelniaczy...
dodatkowo... po zdjęciu koła, jakby od dołu, ukazały się śrubki - po jednej na lagę, na imbus...
siedzą mocno wkręcone... jedną udało mi sie ruszyć... i teraz się kręci... dość ciasno ale sie kręci w kółko...
Co źle (i jak bardzo źle) zrobiłem i jak mam to uratować ?
I jak te cholerne uszczelniacze wyjąć ??
edit... ogarnąłem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Staszek.S dnia Sob 22:12, 24 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rushrod
President
Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3581
Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:06, 23 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Staszek.S napisał: | Heja... pomocy - właśnie wymieniam olej i uszczelniacze...
Lagi mam juz na stole, oleju prawie nie było - troche blota tylko...
Zdjąłem przeciwpyłowe, wyjąłem druciki... i za cholere nie moge wybic uszczelniaczy...
dodatkowo... po zdjęciu koła, jakby od dołu, ukazały się śrubki - po jednej na lagę, na imbus...
siedzą mocno wkręcone... jedną udało mi sie ruszyć... i teraz się kręci... dość ciasno ale sie kręci w kółko...
Co źle (i jak bardzo źle) zrobiłem i jak mam to uratować ?
I jak te cholerne uszczelniacze wyjąć ??
edit... ogarnąłem |
Opisz jak ogarnales i co się działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pappa2
Member
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DKA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:56, 24 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
jak wymienialem w hondzie brata, to dolna srobka jest upierdliwa. jest ona polaczona z obrotowa czescia lagi.
z jedna laga sie dlugo pier...niczylismy zeby ja odkrecic. druga zrobilismy sposobem. gdy laga byla wyciagnieta z polek to odkrecilismy dolna srube jako pierwsza, pozniej dopiero srube od wylewania oleju (ta duza z gory).. dzieki temu wydaje mi sie ze element ktory jest ruchomy w rurze jest scisniety, dlatego mozna to odkrecic. a jak odkrecimy gorna srube to sprezyna sie wyluzuje i nie docisa tego elementu do ktorego jest przykrecona dolna sruba. przez to nie da rady tego odkrecic... chyba zeby kluczem udarowym probowac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Foveon
Sgt. at arms
Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:54, 25 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Fajnie że ogarnąłeś. Też miałem problem ze śrubami u dołu za cholerę nie chciały się wykręcić a na dodatek jedna miała zerwaną koronkę. Pojechałem do mechaniora i nabił tam większy imbus i odkręcał pneumatykiem. Potem wyłazi rura dalej i ją wybijasz uszczelniacze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Staszek.S
Member
Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:27, 16 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Rushrod napisał: | Staszek.S napisał: | Heja... pomocy - właśnie wymieniam olej i uszczelniacze...
Lagi mam juz na stole, oleju prawie nie było - troche blota tylko...
Zdjąłem przeciwpyłowe, wyjąłem druciki... i za cholere nie moge wybic uszczelniaczy...
dodatkowo... po zdjęciu koła, jakby od dołu, ukazały się śrubki - po jednej na lagę, na imbus...
siedzą mocno wkręcone... jedną udało mi sie ruszyć... i teraz się kręci... dość ciasno ale sie kręci w kółko...
Co źle (i jak bardzo źle) zrobiłem i jak mam to uratować ?
I jak te cholerne uszczelniacze wyjąć ??
edit... ogarnąłem |
Opisz jak ogarnales i co się działo. |
Ok... troszke czasu minęło i mam czas napisać..
Nie chciałem tylko wymianiac uszczelniaczy i oleju - chciałem wszystko rozebrać, umyć i wyczyścić..
Właściwa kolejność, która w końcu zadziałała u mnie to, po zdjęciu zacisku, koła i błotnika, poluzowanie i wykręcenie tej dolnej śróbki imbusowej (podkładając pod końcówkę lagi jakąś miskę bo olej wylatuje), a dopiero później luzowanie śruby na górze lagi a na samym końcu wyjęcie lagi z półek...
Wówczas ma się od razu możliwość wyszarpania uszczelniacza, a po tym, wszystkie elementy można bez problemu wytrząsnąć z lagi...
Całość umyta naftą. Uważać trzeba żeby chromu na lagach nie porysować lub nie obić.
Składanie: po umyciu wszystkiego, elementy wewnętrzne zaworu - do środka, włożyć sprężynę i zakręcić górną śrube (nie musi byc mocno). To powoduje że wewnętrzne bebechy sa unieruchomione i można wkręcić śrubke na imbusa (niebieski klej do gwintów). Odkręcić górną śrubę, wyjąć sprężynę, wlać olej, pomerdać lagą żeby odpowietrzyć. Sprawdzić poziom z manualem. Sprężyna do środka (uwaga gdzie góra a gdzie dół), zakręcić śrubkę..Póżniej laga w półki, błotnik, koło i zacisk. Dokręcić górne śruby i koniec zabawy
Olej jaki lałem to Motul 10W do zawieszeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|