Detaling - zacznijmy od nowa

Foveon · Wysłany: Śro 17:17, 22 Mar 2017 Temat postu: Detaling - zacznijmy od nowa

Jako że to ja skasowałem poprzedni podobny temat który poszedł w złym kierunku zakładam ten ponieważ uważam go za bardzo interesujący.
Poproszę Travoltę aby jeszcze raz opisał taki podstawowy zestaw.

travolta · Wysłany: Śro 19:51, 22 Mar 2017 Temat postu:

Zestaw podstawowy
Kazdy kto chce poprawic sobie wyglad samochodu i zrobic to zgodnie ze sztuka powinien posiadac.
1.Dwa wiadra Jedno z szamponem drugie z czysta woda ,wewnatrz czystego grit guard (zanim dorobiłem sie profesionalnego uzywałem koszyka na cebulki przedzielonego na krzyz kawałkami plexy)
2. Rekawica z mikrofibry (tesco wystarczy) jak sie zużyje kupuje nowa
3. Nafta oswietleniowa na smołe ,spryskujemy nia pojazd i czekamy 15min az rozpusci na jasnych
kolorach dobrze widac (ja uzywam PRICKBORT widac róznice)
4 Mycie zasadnicze Jak ktos ma "dobra" pianownice z myjka to juz pół sukcesu (Standardowe nie robia dobrej piany) Do tego mocna piana aktywna. Po opianowaniu pedzelek i jazda po zakamarkach wlewach, uszczelkach, wnekach drzwiowych itp. Spłukujemy jak zostaje brud powtarzamy, lub wymieniamy chemie na mocniejsza.
5.Glinkowanie Posiadm kilka rodzajów glinek wy musicie zaopatrzyc sie w glinke mieka (YELLOW CLAY BAR kosztuje około 20zł) Glinka jest dos istotną sprawa to dzięki niej pozbedziecie sie zabrudzen twardo przylegajacych do karoseri oraz tych które powchodziły w pory lakieru.jak przejedziecie ręka po mokrym lakierze bedziecie czuc chropowatosc. Po glince lakier jest sliski i gładki (glinki uzywamy na mokro z dodatkiem szamponu dla poslizgu cały lakier cm po cm) Jak sie ubrudzi zagniatamy i jedziemy dalej Jak upadnie na ziemie glinka do wyrzucenia
6 Myjemy szamponem z neutralnym PH Np. tenzi Neutro (około 9zł) Taki szampon nie zniszczy nam wosku jak bedziemy za tydzien chcieli tylko umyc auto.
7 Suszymy duzy recznik ( postawowy fluffy dryer 30zł) albo cieniowane warunki atmosferyczne
8.Cleaner,Politura/Glaze,AIO,Wosk. Tutaj to juz zalezy od efektu, trwałosci, finansów ,kolorów itp Cleaner przygotuje, odrzywi i oczysci dobrze zachowany lakier pod wosk przedłuzy jego wytrzymałosc, Politura/Glaze zamaskuje rysy i defekty nada lakierowi wyglądy mokrego auta ,lub rozjasni ale kosztem wytrzymałosci wosku. AIO (srodek uniwersalny troche doczysci, troche odrzywi i troche zabezpieczy CHERRY GLAZE (około 50 zł) Uzywam.
Wosk wisienka na torcie Wink

albo wytrzymały syntetyczny albo naturalny z blaskiem Po dotarciu przygotowanego lakieru tworzy takie złudzenie dodatkowej powłoki, i banana na twarzy Wink

Dodatkowo kilka małych mikrofibr do wycierania wosków ,zakamarków itp, aplikatory do preparatów,pedzelki długie, krótkie twarde i miekie dobrze jest zbierac butelki z atomizerami, przydaja sie na poczatku zanim zaopatrzymy sie w typowe ogrodnicze.( bo detailerskie to strata kasy)

Zestaw na srebrny lakier to minimum to co powyzej + Dodo Juice Diamond White wosk oraz POORBOY'S WHITE DIAMOND Albo zamiast wosku naturalnego FINISH KARE 1000P HIGH-TEMP PASTE WAX. wosk syntetyczny Dobra wytrzymałosc i sprawdza sie na jasnych lakierach.
Jak bedziemy myc dwoma wiadrami i z szamponem neutralnym to taki wosk utrzyma sie 5 miesiecy
Jak dokupimy Quick detailer to dłuzej.

Bkrukl · Wysłany: Śro 20:40, 22 Mar 2017 Temat postu:

No i pięknie Smile

dzieki

Daniel · Wysłany: Śro 20:46, 22 Mar 2017 Temat postu:

Travolta, a powiedz mi jak mozna to zrobic kiedy jest kilka elementów auta (pokrywy lusterek, klamki i kratki zderzaka) zrobione hydrografika i pokryte lakierem bezbarwnym? Tylko wosk na tych elementach czy spa dla auto po całości?

Rushrod · Wysłany: Śro 21:59, 22 Mar 2017 Temat postu:

I kolejna rzecz, tak z mojego mega skromnego doświadczenia - w pracy, już dla samego prezesa, końcowo (po szamponie z woskiem) płuczemy wodą destylowaną która zostawia jeszcze mniej śladów i zacieków, mamy gumowe ściągaczki do wody a na koniec jedziemy irchą. Ma to sens?

AdamM71 · Wysłany: Śro 23:27, 22 Mar 2017 Temat postu:

Jeśli to nie problem to ja poproszę info o produktach z dziedziny nano technologii. Sporo firm chwali się zabezpieczeniem powłoki i świetnym efektem od 2-5 lat. Znasz się na tym ? Koledze w Toruniu robili tym audika i przyznam że wygląda imponująco i solidnie.

travolta · Wysłany: Czw 19:15, 23 Mar 2017 Temat postu:

Rushrod · Wysłany: Czw 19:25, 23 Mar 2017 Temat postu:

travolta · Wysłany: Czw 19:54, 23 Mar 2017 Temat postu:

Jak dostanie ci sie piasek pod sciagaczke na czarnym lakierze to bedzie masakra Jak masz dostep do irchy to dobrze ale ja i tak wole mieki recznik ale po wodzie destylowanej jezeli nic nie zamierzasz robic wolałbym zostawic Jakbys miał wczesniej nałozony wosk i uzywał szamponów z neutralnym ph to samochód i tak wysuszył by sie sam w 10 min
https://www.youtube.com/watch?v=nU38j1F4SiE
Tego wosku uzywam do ciemnych lakierów

Daniel · Wysłany: Czw 20:25, 23 Mar 2017 Temat postu:

Dzięki Travolta za wyjaśnienia. Fakt jest taki ze lakier bezbarwny jest świeży, a pozostała cześć auta była chyba nawoskowane.

Foveon · Wysłany: Pią 11:18, 24 Mar 2017 Temat postu:

Możesz zdradzić co zrobiłeś z tym plastikowym podszybiem w Volvo S60? Wygląda to jak nowe.

AdamM71 · Wysłany: Pią 13:40, 24 Mar 2017 Temat postu:

Szkoda że nie wiesz nic. Będę odrestaurowywał swojego automobila i myślałem właśnie o czymś w pip trwałym ze względu na to że auto nie będzie dużo jeździć i żeby nie pucować bo co chwilę. Kolor biały to wiesz jak to wygląda po postoju. Wink

Masakra. Roczny przebieg zakładam na poziomie max 2000 km. Będzie szykowany pod pojazd zabytkowy, a chciał bym żeby podczas wyjazdu prezentował się pięknie.
Jak byś już coś wiedział lub miał z tym styczność to pisz. Temat nie na dziś więc nie ma pośpiechu.

travolta · Wysłany: Sob 18:54, 25 Mar 2017 Temat postu:

na plastik w volvie poszedł owatrol polytrol i jakis dressing do plasatkiów ale juz nie pamietam który
Swiezy lakier jest do miesiaca czasu (tyle sie utwardza) potem juz jest normalny. Smile

E mil

Super, nie spodziewałem się że na forum motocyklowym znajdę entuzjastów detailingu Smile

.
Pracuje w dużym sklepie z kosmetykami samochodowymi, więc jeśli macie ochotę pogadać, zakupić jakieś dobre produkty to dajcie znać.

Wiem że trochę odkopuję temat, ale mogę się wypowiedzieć o powłokach ceramicznych - w tym momencie są uznawane jako najlepsze zabezpieczenie lakieru, felg, szyb (pomijając oczywiście folię). Działają długo, chronią lakier przed DROBNYMI zarysowaniami i zapewniają bardzo dobre odprowadzanie brudu. Trwałość to przeciętnie od roku czasu do nawet pięciu lat. Oczywiście, żeby nie było bardzo kolorowo, taką powłokę trzeba najlepiej co rok odświeżać. Można to robić samemu albo zlecić profesjonalistą.

Foveon

Temat fajny ale dość kosztowny. Zresztą dobra chemia do aut ma swoją cenę i wybulić kilka setek aby auto się błyszczało nie każdego kusi. A zwłaszcza żeby się jeszcze samo zrobiło.
Ostatnio zrobiłem auto wyszło fajnie choć można by fajniej ale nie w tym rzecz. Rano wychodzę a one całe w jakimś syfie z drzew które kwitną połączone z deszczem piachem z budowy etc. A na dodatek jakiś pterodaktyl wysrał się centralnie. No rzesz ku... nie mam udogodnień typu myjka, woda bieżąca, garaż, kawałek cienia. Została tylko myjnia bezdotykowa. Samą pianą ścierka z mikrofibry i woda do spłukania i pomogło.
Ale pterodaktyl gdzieś lata i uwoził się i tym razem trafił w prędkościomierz na baku w Vt. Myślałem że się stłukł Smile

No i wszystkie powłoki woski poszły się ... myć.
Powłoka ceramiczna fajna sprawa ale pewnie kosztowna. A na stare auto raczej szkoda, bo już powoli braknie lakieru do polerki Smile

Rushrod

A ja to właśnie przez pterokurchwiecodaktylaczyfigę z tydzien temu wprowadziłem moto na garaż w pracy i opłukałem go wodą, później szamponem z woskiem próbowałem to gówno (dosłownie) zmyć więc najprzypuszczalniej trochę brudu z nysy i białej zeszło. Sad

Tak czy siak tak się wżarło w chrom, że w tym miejscu jest ślad. Ja pierdo*lę nie wiem co te ptaki jedzą, że mają taki hardkorowy kałomocz, że wyżera chrom.

Foveon

A jak masz kombi z relingami na dachu to rano france siadają na nich dupami na zewnątrz i srają po całej długości auta. Jak takie coś narżnie to trzeba szybko zmywać bo one żrą GMO i piją kwaśny deszcz i wszystko wyżera.

E mil

Ceramikę można sobie samemu zakupić i położyć, zaczynają się od 150 zł Smile

. A chronią lepiej przed wzerami niż woski. Za każdym razem jak umyje Auto, rano mam obsrane i muszę lecieć na bezdotyk spłukać. Tyle dobrze, że mam do niego 500m.