Prawko kat. A i... no właśnie i co? :)

seequs

Decyzja o zrobieniu prawka już jest podjęta, już powoli kończę odkładać pieniądze. W grudniu/ styczniu zapisuje się na prawko, wszystko tak na spokojnie, żeby w marcu zacząć już jazdy. Problem polega tylko na tym, że nie mam pojęcia, jakie moto wybrać. Założenia:

Budżet: 8000 zł

Motocykl, jak to u mnie potrzebny będzie głównie na spokojne dojazdy do pracy po dosyć kiepskich drogach. Czyli zdecydowanie przedkładam wygodę i bezpieczeństwo nad osiągami. Ze względu na weekednowe wypady we dwójkę miejsce dla pasażera musi być również bardzo wygodne. Miło byłoby, gdybym czasem mógł też zjechać z twardej drogi i czuć się również bezpiecznie na drodze szutrowej (lub nawet jakiejś leśnej ścieżce).

Nie mam u mnie gdzie jeździć powyżej 100 km/h i nie chcę nawet kusić losu, więc nawet ekonomiczna maszyna w klasie 250 ccm - 300 ccm byłaby dla mnie bardzo ok.

Pomóżcie coś Smile

Oczywiście do czasu zrobienia prawka, sprzedaży Daelima i dobierania reszty pieniędzy cały czas będę śmigać moim Roadwinem Smile

Dariusz

No proszę

Wszystko zależy w czym gustujesz.
Jak chopperek to moim zdaniem najładniejszym motocyklem jest Yamaha drag star 650 Clasic. Masz 40 kucy do spokojnej jazdy starczy.

Podobają mi się również turystyczne enduro, w tej klasie też jest w czym wybierać.

Jak chcesz zostać wiernym marce to Daelim vl 250 (ale do ściągnięcia) lun Daelim vjf 250 coś podobnego to Twojego. Smile

Mają po 25KM, a spalają podobnie do naszych 125. Smile

Wszystko zależy od kasy i gustu, lub gustu i kasy. Smile

Claptonatari

No proszę, jak tak dalej pójdzie to mało kto z B zostanie na przyszły sezon.
Ale na tym forum mam nadzieję będziecie?
Bo ja też na przyszły sezon robię A.

seequs

Na pewno forum będzie. Przynajmniej ja nigdzie się nie wybieram Wink

Dariusz Daelim-y 250 są u nas nieosiągalne. A szkoda, takiego VL'a 250 z przyjemnością bym kupił. Z Dragstarem - budżet przestrzelony o jakieś 10k Smile

Ale jestem bardzo ciekaw Waszych opinii o Hondzie NT650V Deauville (wie ktoś jak to się wymawia?) Twisted Evil

Moto chyba spełnia moje wszystkie wymagania. Wygodny, w teorii można zjechać na szutrową drogę, ekonomiczny i cenowo też nie jest najgorzej.

trupak

Dragstara 650 da radę ustrzelić za 9/10 tysięcy Smile

Darku, moim zdaniem równie piękny jest intruder vl 800 Smile

Dariusz

Daniel

Cześć. Jak na początku czytałem Twój post to odrazu chciałem Cię namówić na skuter, np. Suzuki Burgmann 400. Powiem szczerze ze rewelacja, wygodnie, jeszcze jak jest z wysoka szyba to już wogóle. Nawet deszcz jest mało straszny. No niestety jeżdżenie po lesie raczej odpada......

Dariusz

Daniel-u , skuter to nie motocykl Smile

, a Marcin chce kupić motocykl.
Skuter to tak dla żony. Smile

trupak

Skuter też motocykl tylko moim zdaniem mniejsza frajda z jazdy troszku Smile

Zresztą nie wiem bo miałem doczynienia tylko z 50c ale znam/widziałem sporo motocyklistów którzy nie jedno miejsce i nie jeden zlot na sedesie zaliczyli i wcale nie uważam żeby byli gorsi w jakiś sposób Smile

Darku, to wymieniliśmy już 3 motocykle z których muszę wybrać jeden do zakupu na wiosnę ;p

/edit
A tak trzymając się tematu. Seequs, na zlocie deauvillem był Staszek ale on chyba nie ma konta na forum więc pisz do Adama bo to koledzy to ci opisze tą maszynke Smile

A to deauville Staszka:
http://www.125daelim.fora.pl/images/galleries/140645459357cda28950deb-094281-wm.jpg

Dariusz

Ja nie uważam żeby skuter był gorszy od innych jedośladów Smile

No.

Będąc w Bielsku na zakończenie sezonu rozmawiałem z kilkoma posiadaczami chopperów (Drag stary, shadow-ki) i tak, każda sroczka swój ogonek chwali.

Jak już bym miał kupować - to jednak Yamahę Drag-star clasic 650.

trupak

Ja do tamtego tygodnia miałem na celowniku Dragstar 650 classic i Shadowke 750 i oczywiście wygrywał Dragstarek, no ale wtedy wpadła mi myśl o zblokowaniu Intruderka / Boulevarda bo muszę na a2 48koni a on ma jakieś 53 i aktualnie podoba mi się najbardziej ale i tak wszystko będzie zależeć od kasy i dostępności egzemplarzy na aukcjach.

Dariusz

Intruder troszku za niski,
No cóż, rozpisałem się a A nie mam Crying or Very sad

Ale, pomarzyć można Smile

trupak

Mają tylko 5 cm różnicy w wysokości, między drag a intruzem ;p Ogólnie (moim zdaniem) są bardzo podobne do siebie i różni ich nie wiele, np. wielkość przedniej lampy Smile

No właśnie, rozpisaliśmy się a to temat seequsa ;d

Daniel

Skuter 125 to motocykl jak każdy inny, a osiągami nawet lepszy od motocykli biegowych o pojemności 125. Jeżeli mówimy już o dużych pojemnościach to nikt mi nie wmówi że Dragstar jest wygodniejszy od Burgmana 600 lub Aprilli 500, nie wspominając już o osiągach. Poza tym, nie potrzeba żadnych kufrów bo schowek pod siedzeniem jest potężny..... A jeżdżenie Dragstarem po leśnej drodze tez nie należy do przyjemności, a na tym też chyba Marcinowi trochę zależy. A przynajmniej tak pisał.

Dariusz

Wybacz Daniel-u ale skuter to dla mnie skuter Smile

Jak na trasy leśne to tylko turystyczne enduro Smile

Pappa2

ja tez nie lubie skuterkow. ale to dlatego bo czesto, ba zawsze, widze osoby na skuterach ktore powinny jezdzic tylko komunikacja miejska. masaka jak oni jada.. skrecaja w lewo z krawedzi jezdni itp...
nie mialem doczynienia z duzym skutrem. siedzialem tylko na takich plastikowych gowienkach o pojemnosci 50..
w skuterkach nie podobaja mi sie male kolka i brak baku miedzy jaj*** tj. kolanami Wink

od razu nasuwaja mi sie pytania, jak tym hamowac? nogami czego mam sie lapac, skoro baku nie ma? Jak sie na tym zakotwiczyc w zakrecie?
Wydaje mi sie ze duze skuterki beda bardzo wygodne. Moga miec tez duzego kopa ze wzgedu na mniejsze opory - brak skrzyni biegow. tylko ta moc wedlug mnie tylko na prostej mozna w jakis sposob wykorzystac.... takze wole jednoslady z bakiem przy kierownicy....

tez z mila checia poszedlbym na prawko A..
co ci doradzic, nie wiem.. szukaj pomocy na forach motocyklowych...

Dariusz

Fajna muzyczka dla fanów, miłośników.....
https://www.youtube.com/watch?v=WijEHQWGfI4 Smile

seequs

Panowie, o skuterach to jest tak - wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do widoku tych małych plastikowych 50tek, gdzie faktycznie jest tak, jak napisał Pappa. A prawda jest taka, że wszystkie skutery pow. 125 gabarytami zupełnie nie odstają lub nawet przerastają "pełnoprawne" motocykle. Miałem okazję dosiąść piaggio mp3 500 ccm, stała obok Hondy Valkyrie. Różnica w wielkości tych maszyn była nieznaczna. Potem popatrzyłem na mojego Roadwina i powiedziałem: "ojej" Wink

Gdybym mieszkał w mieście to pewnie skusiłbym się właśnie na takiego wielgachnego, na maxa wygodnego skutera. I dlatego też rozumiem Daniela i wiem, że takie maszynki mogą się podobać.

Niestety mieszkam w małej miejscowości, na około mnie jest dużo lasów. Poza dojazdami do pracy chciałbym też pośmigać po tych leśnych drogach.

Pappa, jestem na forum motocyklowym, na inne nie wchodzę - liczę na Was Smile

Dario, turystyczne enduro - bardzo szerokie pojęcie, choć poza tą Hondą o której wspomniałem to znam jeszcze tylko Translapa, są jeszcze jakieś inne warte uwagi moto w tej klasie?

trupak

honda Afrika Twin, suzi V-strom, kawa kle500 (mam nawet znajomą co chce sprzedać za 7500 Smile

)

seequs

No to teraz muszę ogarnąć plusy i minusy tych maszyn. Czyli lektura na kilka dni Smile

Aaaa... i do listy będę musiał dodać jeszcze Yamahę TDM, znajomy wspominał, że kiedyś ją miał i bardzo sobie ją sobie cenił Smile

Póki co tak ogólnie - pierwsze skojarzenia:

- Honda Africa Twin (solidna, ale trochę leciwa konstrukcja)
- Suzuki V-Storm (zajebista, ale pewnie droga)
- Kawasaki KLE (jakoś kurcze bez efektu "łał, ale ceny mogą być fajne)
- Honda NTV (V-twin, Kardan, no ale jednak trochę "mydelniczka")
- Honda Transalp (V-ałka, bardzo kobieca. może przez te wąskie opony)
- Yamaha TDM (chyba dla mnie ciut za mocna, ale wygląda ok Wink

)

Gość

Marcin kazda z maszyn wymienionych jest ok jak dla mnie Smile

.
Ja poprostu uwielbiam wstac rano wlesc na moto i smigac do wieczora a kazdy z tych moto mi w tym pomoze.Nie jestes jedyny tez wskakuje na A zaraz po zimie i tez obralem budzet 8k z tym ze na celowniku dla mnie jest jeszcze Intruder VS800, Piszecie o VL-u ale jego w 8k nie ma szans znalesc Sad

strasznie podobaja mi sie moto z silnikiem V.szef ma kolejnego intrudera i co go odpala jaram sie jak dzieciuch Smile

Oj na kolejnym zlocie to daelima beda tylko naklejki by podkreslic nasza milosc do marki i wspolnych krokow jakie na tych maszynkach przezywalismy Smile

Dariusz

Tylko ja na Daelimie przyjadę Smile

trupak

Bubba pisząc o VL chodziło mi że równie ładny jak dragstar, nie pisałem że się znajdzie za 8 kafli bo się nie znajdzie Smile

Gość

Dolacze sie jeszcze raz
pewnie nikt nie mysli o goldwingu dla ubogich czyli hondzie PC800. Ogladajac kolejne filmiki i przegladajac stronki coraz bardziej mi sie podoba.Silnik v kardan sprzeglo hydrauliczne same plusy.spalanie w trasie kolo 5 litrow:) moto u nas srednio popularne a nawet malo ich jest.Czesci podstawowe w rozsadnych cenach a i uzywki mozna znalesc.Na plusy trzeba zaznaczyc ze tez policyja w usa te motorki miala w sluzbie Smile

Prosze sie nie smiac ale kurcze ten PLASTIK IS FANTASTIK Smile

Cena 5-7 tys najladniejszy kolor biala perla lub czerwien Smile

nosz czemu tak daleko do tej wiosny Smile

filmik
https://www.youtube.com/watch?v=e3lqShIGeZY

seequs

Bubba - fajny jest! Kurczę coraz bardziej przekonuję się do takich plastików, jak tak dalej pójdzie to za kilka lat skończę pewnie z Goldasem w garażu Smile

Odnośnie kardana i v-twina. Znalazłem jeszcze coś takiego, jak Honda Revere (poprzednik Deauville) https://www.youtube.com/watch?v=YgpOVl7wsUc Motocykl z początku lat 90-tych, więc ma już ma trochę lat, ale ceny są świetne 4-5 tys. A poza tym, kurcze wygląda prawie, jak mój Roadwin Smile

trupak

Jeśli się nie myle to takim jeździ Michał ale o niego musiałbyś się pytać Joja bo oni mieszkają blisko siebie ;p Ale możliwe że to nie NTV, jestem tak na 90% pewny ale pamięć zawodzi...

jim130

a VARADERO 1000?Universalny i vygodny

seequs

Jim, zapomniałem o nim i dla mnie też wchodzi w grę. Choć moja dziewczyna uparła się i chce choppera Smile

Więc do końca nie wiem jak to będzie wyglądać.

Póki co chcę sprzedać Roadwina, więc mam gorącą prośbę dla tych co jeszcze tego nie zrobili, żeby udostępnili moje ogłoszenie na fb Smile

Z góry wielkie dzięki Smile

Daniel

Seequs, a co sądzisz o takim motocyklu?
[link widoczny dla zalogowanych]

seequs

Strasznie wysoko wywindowane siedzenie pasażera, jak się smiga we dwójkę to czuć, że środek ciężkości jest znacznie wyżej. Ale Hyo są fajnie, jak, więc jeśli wybór padnie na choppera to jest duża szansa, że kupię Aqulie 250. Na moje potrzeby 28 kucyków spokojnie wystarczy do delektowania się jazdą Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Daniel

Np przyznaje Ci racje. Ta Aquila jest fajniejsza. Ja jeżdżę sam wiec nie zwróciłem na to siedzenie uwagi. Ale miałem okazje pojechać tym Hyo GT i powiem szczerze że prowadzi sie super......chociaż to nie skuter👍

seequs

I do Aquli w kategorii małych i budżetowych crusierów właśnie dołączył u mnie Kymco Venox [link widoczny dla zalogowanych]

Wygląda jak Daelim VT na sterydach i... bardzo mi się podoba Smile

Daniel

Wygląda super. Silnik V wygląda jakby miał z 1000 pojemności....... Super!!!

Dariusz

Hyosung Aquila 650 - piękny predator Smile

Widziałem ten motocykl na "żywe oczy", naprawdę fajnie się prezentuje.
Gościu co prowadzi wulkanizację na takim jeździ, będę u niego to popytam jak się ta piękność sprawuje Smile

Claptonatari

HYO Aquilla 650 to pierwszy motocykl, który miał być następca mojego Daystara.
Bardzo mi się spodobał z wyglądu - taki usportowiony cruiser.
Mam na myśli wersję Hyosung Aquila GV 650 EFI czyli prawie 70 konnego wtryskowca.
Drag jednak bardziej mi się podoba i łatwiej o dostępność.
GV 650 jest tylko jeden na allegro i to nowy za 24 499 PLN a szkoda że tak niepopularny.

Dariusz

Na OLX-ie są dwa,
fakt, ciężko go kupić w Polsce (o używkę chodzi).
Podobnie jest Daystarem 250 Crying or Very sad

Claptonatari

Dokładnie, też szukałem, ale Daystar 250 za mały dla mnie (nie większy od 125) a GV 650 to duża maszyna tylko ta dostępność ... .ech...
Dlatego na chwilę obecną pozostanę przy popularnym i oklepanym dragu Smile

Choć zaczął mi się podobać również Suzuki VL 800 Volusia - Boulevard C50 Intruder.
Ech, będzie ciężki wybór Smile

Dariusz

Kiedy zapisujesz się na A? Smile

Claptonatari

Od razu po zimie. Jak tylko pogoda pozwoli.

Dariusz

Jak dobrze pójdzie to na zlocie, pierwszym w 2017 roku, na nowym motocyklu przyjedziesz?
Spoko, może jak się naoglądam to też zrobię A Smile

Claptonatari

To jakoś samo tak przychodzi, jak się oczywiście pokocha 2 kółka.
Też nie planowałem robić A ale zdałem sobie sprawę, że większej gabarytowo 125 niż mam nie ma i nie będzie a śmiesznie na niej wyglądam. Potem doszła potrzeba poruszania się przelotowo 120 - 130 km/h bo zloty organizujemy tak daleko ode mnie że muszę wybierać czasem drogi szybkiego ruchu by nie jechać w siodle 5-6 godzin tylko 3.
No i moja żonka ma A i teraz chce Virażke 535 więc sam rozumiesz. Wyższa siła Smile

Jabbinsky

A ja A będę mógł dopiero za 5 lat zrobić. Gdzie tu sprawiedliwość Smile

Pappa2

Jak nie zmiekcze serce zony to nigdy na A nie pojde Sad

najgorsze jest to ze moze bym ja urobil.. ale co chwile gdzies cos slychac ze ktos szlifowal, jechal jak wariat itp.. z reszta nie wazne. moze kiedys sie uda...
takze ciesz sie ze za 5 lat mozesz zrobic Smile

KuBusioWy

Jabbinsky ,zawsze możesz zrobić teraz A2 a za 2 lata pełne A i wtedy nie w wieku 24 tylko 21 .
Troche kasy to będzie kosztować,ale i szybciej Smile

trupak

Clapton, pochodne te wszystkie od intruza również mi się bardzo podobają jednak wszystko zależy od ceny. Życzę powodzenia na prawko i skoro będziesz miał A to może pomyśl o jeszcze większej pojemności bo za jakiś czas uznasz że i te 30/50 koni zależy co tam wybierzesz to za mało :d Ja takiej możliwości nie mam więc muszę ale gdybym mógł to już wolałbym zdobyć ten jeden, wymarzony sprzęt :p

I właśnie jeśli chodzi o hyo 250 seequs, to nie uważasz że możesz odczuwać brak mocy? Lepiej popatrz za czymś większym jeśli chodzi o cruisera bo on się nie będzie zbierał tak jak sporty, nie ten moment obrotowy. A ie podobają ci się np. viraźki albo vs800? Już coś by się znalazło w tych pieniążkach.

Jabbinsky

Kubusiowy no właśnie kasa to jest główne zmartwienie, nie wiem czy za pół roku pójdę do roboty czy na studia.
Jak narazie moje życie motocyklisty zapowiada się średnio ciekawie

trupak

Stary, poszedłem na studia i powiem Ci że nie ma kasy i jest lipa. Robotę bym chciał ale koliduje mi z prawkiem i to takie zamknięte koło. A nawet jak przeglądam oferty to nie ma nic ciekawego, gdyby nie studia pewnie siedziałbym za granicą bo tam miałem spoko hajs, no może uda mi się w styczniu wyjechać na 2 tygodnie to coś wpadnie. Tak to liczę że jak najszybciej skończę prawko, znajdę robotę i jakoś dam radę się utrzymać bo bez hajsów lipa.
Jabi na co chcesz iść?

Claptonatari

Trupak, celuję w 50 - 60 koni w cruiserach to 800 - 1100 pojemności. Jak będzie za mało to zmienię Smile

ale myślę, że na kilka sezonów będzie w sam raz. na 13 koniach ponad 2 sezony dałem rade i nadal bym jeździł gdyby nie pogoda Smile

Rushrod

Nie wiem jak wy, ale ja czym bądź, czy to 0,125 czy 1,8 na zlotach Daelima chcę być, mam nadzieję, że mnie nie wykluczycie... Smile

To forum, to już zbyt zwarta grupa, żeby mogło paść...

trupak

Rush, dla mnie też nie ważne czym. Ważne jedynie że z takimi zajebistymi ziomkami Smile

Dariusz

Jeszcze kilka miesięcy i ...........zlocik Smile

Tylko gdzie? Smile

trupak

Darku coś się wymyśli ;p Może Przystań Bieszczadzka? ;p

Claptonatari

Jak będę miał A i zmianię maszynę to obojętnie, a jak nie zdążę to do 250 km ode mnie Smile

trupak

To na obecnej dalej nie pojedziesz? :d

Dariusz

Jabbinsky

Trupak ja sam nawet nie wiem Smile

jakaś elektrotechnika czy radiotechnika może

Rushrod

Tylko jak tych "północnych" zmusić...? Smile

Jak będę miał przebadane dobrze moto, czy też naprawię ten trzeci bieg lub kupię coś większego to może być nawet nad morzem... Smile

Ja tam lubię jeździć. Już dwie poważne awarie NIE przy domu zaliczyłem, mam nadzieję, że więcej nie będzie. Clapton też już ma doświadczenie, w leżeniu na polu. Smile

Damy radę, jak nie my to kto. Trzeba korzystać z "rozpędu" i miłości do jazdy a nie jak te rozleniwione ludzie na wieprzkach co w roku zrobią może 2 tysiące...

trupak

Jak to za daleko? Na 125 można wszystko co pokazał między innymi Dawids, nie ważna moc. To zależy tylko od czasu, kto ile go ma :p

Dokładnie Rush, jak coś się stanie to na pewno służymy pomocą ale odpukać, oby już nigdy nie było żadnych awarii!

Rushrod

Właśnie ta nasza niewymuszona tylko naturalna braterskość forum jest najlepsza. Jak ja padłem, Darek się zawrócił z żoną mi pomagać. TSin załatwił transport. Adam dał dobre rady. Foveon szukał co się da. Seequs też. Ogólnie jak leżałem "na rowie" to nie było nas 6 osob, tylko całe forum prawie. A nawet i więcej. Dawids. Jak najbardziej, to przykład ridera dla wszystkich. W ogole jakoś nam się to wszystko udało. Tak samo z Claptonem. Kobiety nasze, zamiast robić miny, to uściskały nas jak przyszło po Claptona jechać. wieloznacznik mać, to jest cudowne, to jest to! Nokan, Kundellesny, ja, pojechaliśmy w ciemno szukać Claptona i to było naturalne. Tak o, po prostu. W końcu nasz barachu. I o to chodzi. Dlatego nie ma co, trzeba to wszystko kontynuować i praktykować. Jesteśmy razem. To jest super!

franek

czytam wszystkie wypowiedzi.... jestem z wami na 125 czy 750 Wink

sam myśle nad shadow nawet 500 ale jeszcze potrzebuje czasu...