jak dbać o maszynę?

trupak

Siema. Prosiłbym o kilka porad z serii jak dbać o wygląd swojej maszyny. Czym i co czyścić i ew. inne porady jeśli jakieś macie związane z tym tematem i użytkowaniem bo na pewno się przyda. Dzięki wielkie Smile

Ikas

Jak jest dbanie o maszyne to ja jeszcze dorzuce pytanie od siebie, czy powinno sie cos robic przy silniku poza wymiana oleju/ regulacja zaworow? Wink

Rushrod

Jabbinsky

Łańcuch czyścić i smarować co 1kkm, naciagac kiedy jest konieczność, umyć (motor) najlepiej wodą z płynem do mycia naczyń i gąbką, spłukać zimną wodą i koniecznie wytrzeć do sucha. Chromy czyścić jak tylko się zabrudza, co jakiś czas sprawdzać naładowanie akumulatora, lakier warto woskowac, siedzisko ze skóry najlepiej preparatem do konserwacji zgodnie z zaleceniami producenta lub chociaż oliwka (taką dla dzieci) co 3tyg, zostawić na noc żeby wchlonela

Dariusz

Przede wszystkim głaskać motor i rozmawiać z nim Smile

Czasami przespać się z nim w garażu.
I najważniejsze, nie żałować pieniędzy dla niego. Smile

seequs

Jabbinsky łańcuch smarujemy wg. sposobu użytkowania (np. jazda po bezdrożach) i zaleceń producenta. Zwykle to jest ok. 300 - 500 km. Oczywiście temat można olać, ale smarowanie ma bezpośredni wpływ na żywotność łańcucha.

Temat z płynem do mycia naczyń używanym do mycia pojazdów w sieci poruszany był setki razy Wink

Płyn do mycia naczyń usuwa brud, ale również całą powłokę ochronną lakieru. Dlatego najlepiej jest go stosować, gdy w planach mamy kolejne prace związane z powłoką (nałożenie nowej warstwy wosku, polerka). Do standardowego mycia najlepiej jest używać odpowiedniego szamponu z woskiem.

Za to gąbki nie należy używać nigdy. Jej struktura jest idealna do przeniknięcia nawet najdrobniejszego kawałka piasku i myjąc gąbką z tym kawałkiem piasku, którego nawet nie zobaczymy idealnie zniszczymy (porysujemy) sobie lakier. Jedyny prawidłowy sposób ręcznego mycia motocykla czy też samochodu to jest szczotka z dzielonym włosiem z gumowymi rantami). Po umyciu do wysuszenia polecam ściereczki irchowe. Nie pozostawiają żadnych smug.

Plastiki. Ich intensywność czerni zależy od promieniowania UV, dlatego zawsze warto je co jakiś czas zabezpieczać odpowiednim środkiem, który raz że przedłuży ich żywotność i dwa że nada im odpowiedni kolor.

Wosk, czyli coś nadającego uroku. Do wyboru jest cała masa produktów dopasowanych do typu lakieru (metallik, akryl) różniące się intensywnością połysku. Przynajmniej raz na sezon wskazane jest poświęcić kilka godzin i nałożyć właśnie taką powłokę. Nakładamy oczywiście wg. zaleceń producenta, ale nigdy w pełnym słońcu Wink

Trudne zabrudzenia drogowe (lub te po owadach) Nigdy, ale to nigdy nie należy szorować na siłę małych czarnych kropek na lakierze. Kto miał okazję przejechać się po świeżo położonej nawierzchni ten wie o czym mówię. Do usuwania tego typu zabrudzeń są odpowiednie preparaty - psikasz i spływa samo.

Zabrudzenia na felgach od klocków hamulcowych. Tylko i wyłącznie preparat do czyszczenia felg. Innymi środkami po prostu szkoda Waszej pracy, a efekt będzie mizerny. Odpowiednia chemia to podstawa Wink

Odnośnie chromów. Nie mam i nigdy nie miałem ich za dużo, więc nigdy nie wchodziłem w temat, ale z miłą chęcią przeczytałbym wypowiedź Stefana.

trupak

Dzięki za zainteresowanie tematem i głównie za wyczerpującą odpowiedź seequs Wink