Ciągnie Cię do garażu?

Bkrukl

Niby Daelima mam od pół roku, ale zauważyłem że strasznie brakuje mi jazdy na nim. Póki miał aku to chodziłem do garażu go odpalać tak na pół godziny, pogazować go troche. Teraz ze wzgledu na mrozy aku wyciągnąłem, to chodzę sobie przynajmniej posiedzieć na nim. Może i śmieszne to, ale gadałem z kumplem to on w zimie chodzi do garażu pogadać z Shadowką Smile

Wy też tak macie,czy to ja jakąś chorobę psychiczną mam? Smile

Dariusz

co zrobić, naprawdę jest jest tu kilku wariatów Smile

Ja chodzę do garażu bo muszę i przy okazji widzę mojego Daelim-ka i faktycznie, ciągnie człowieka do jazdy.
Nie przepalam motocykla, bo jest to po prostu "niezdrowe" dla niego, ale pogłaskam go i faktycznie coś tam szepnę w jego kierunku Smile

Jeszcze kilka miesięcy i będzie dobrze. Smile

Gość

WARIACI

moj stoi w szopce przykryty 3 kocykami ,na to rower brata i 2 pudla z tv i monitora Smile

zamaskowalem dziada i ciezko bedzie odkopac po zimie Smile

ps.
zeby nie bylo na foty spogladam codziennie Smile

Daniel

A ja jestem codziennie w garazu i przygotowuje sobie skuterka do sezonu. Owiewki oddałem do lakiernika, przeglądałem cała instalacje elektryczna, powymienialem płyny ustrojowe Teraz biorę sie za przeróbkę (czytaj: ulepszenie) napędu i jak tylko dostanę owiewki z powrotem podkładam dziada, przykryje kocykiem i z utęsknieniem będę czekał na wiosne😜

daystar125

No ja też widzę swojego codziennie bo akurat w garażu którym stoi pekluje się mięsko do wędzenia a wczoraj wędziłem kiełbaskę która chyba nie doczeka świąt hihi

Foveon

Na szczęście ja swojego mam w pracy i widzę go większość czasu a najlepszy widok jest z tronu wtedy zastanawiam się co jeszcze podłubać Smile

trupak

Mój aku już w domciu, a moto przykryty ale codziennie mam na niego oko, przynajmniej żeby popatrzeć Smile

Na początku jeszcze raz na jakiś czas na niego siadłem ale teraz za dużo roboty z odkrywaniem go ;p

Bkrukl

I moj nakryty, ale takim duzym kocem, wiec jeden ruch i koc zdjety Smile

jim130

Mój Daystar śpi pod kocykiem.Ale raz v tygodniu spotykam sie tam z kumplem z którym dzielimy garaż i pijemy tzv.GARAŻOVE PIVKO.Odpalamy nasze maszynki i gadamy.Ostatnio kumpel nie miał pomysłu jak rozebrac svoja CBR ke ale po piątym bronku została tylko rama na kołach i silnik.HAHAHAHA.takie garażovanie to ja lubie.

Ptakus

Ja jestem normalny,moto w garażu pod kocem,aku w domu a ja czekam na sezon hahahaha
--------------------------------------------------------------------------
Daelim VL 125 Daystar

Jabbinsky

Czy ciągnie, głupie pytanie Smile

właśnie się przejechałem ale coś z gaźnikiem nie teges i gubi zapłon, może po prostu powietrze za zimne (aktualnie - 5). Jak pizga to się nad opalarka zagrzewam i jest dobrze, webasto w garażu jest ale nie mam pojęcia jak ustrojstwo odpalić