Popsułem Daelime

kakao · Wysłany: Wto 20:19, 26 Mar 2019 Temat postu: Popsułem Daelime

Kupiłem Daelime VT i wróciłem z nim na kołach. Okazało się że gaźnik przeciekal no to rozkrecilem go i uszczelnilem. Po uruchomieniu motocykl wchodził na maksymalne obroty no to jeszcze raz to rozkrecilem ale nic nie znalazłem i teraz jak go uruchamiam to się dusi i po chwili gaśnie. Nie wiem co mam robić... Zapomniałem powiedzieć że to mój pierwszy motocykl.

matius28 · Wysłany: Wto 20:21, 26 Mar 2019 Temat postu:

Jeśli wpada Ci w maksymalne oborty to prawdopodobnie iglice gaźnika źle włożyłes i gdzieś się zablokowała.

kakao · Wysłany: Wto 20:31, 26 Mar 2019 Temat postu:

tylko że teraz to się dusi i gaśnie albo gaśnie pododniu gazu i puszczeniu go

Grzesiek · Wysłany: Śro 4:12, 27 Mar 2019 Temat postu:

A napisz dokładnie co rozkręciłes w gazniku, i gdzie ci ciekło, czy w komorze pływaka, czy do filtra, czy odkręcałes dysze opisz co tam porobiles moze uda sie odgadnac co jest nie tak.

kakao

Przepraszam że nic nie pisałem ale nie miałem czasu. Okazało się że gaźnik był rozlegulowany ale już wszystko działa.

Grzesiek

Najważniejsze że działa