Problem z gażnikiem Daelim Daystar vl 125f

lesny

Witam wszystkich mam na imię Robert i mieszkam w Koninie. Od jesieni jestem posiadaczem Daystara 2006 r vl 125f. Bardzo bym prosił o pomoc z waszej strony co do mojego Daystarka.
Mianowicie chodzi o to iż mój motocykl jest uszkodzony. Jeździ ale coś jest z nim nie halo opiszę problem. Jadąc jest strasznie powolny i nie mogę przyspieszyć ponieważ się od razu muli jeśli otworzę mu ssanie to rwie do przodu jak szalony myślałem że to wina gaźnika więc kupiłem nowy i jest to samo w sklepie powiedzieli że jest ustawiony i tylko zakładamy i jazda ale tak nie jest. Pewien mechanik powiedział że ssie lewe powietrze i na króćcu między gaźnikiem a cylindrem jest wężyk i żeby go zaślepić to powinno pomóc ale nadal nic. ten wężyk prowadzi do zaworu chyba erg pod siedzeniem. Może cały zawór odciąć. Teraz jężdżę na ssaniu bo inaczej się nie da i chla mi paliwo. Koledzy proszę o pomoc co zrobić. A może ktoś ma na zbyciu książkę obsługi. Proszę potrzebuję dobrej rady.

Kacper

No ja tam nie wiem, czy gaźnik prosto że sklepu jest ustawiony. Koledzy tu na forum pisali, żeby spsikać króciec np plakiem. Jeśli obroty nie wzrosną znaczy dolot szczelny. I w zasadzie zostaje regulacja bądź gaza bądź zaworów. Powodzenia

lesny

Grzesiek

Witaj
Kolego ten króciec jest do otwierania kranika pod bakiem ponieważ masz automatyczny, gdy go zaślepisz odetniesz dopływ paliwa z baku.
Najczęściej jest to objaw za dużej ilości powietrza czyli zbyt uboga mieszanka, odkręcając ssanie wzbogacasz tą mieszankę.
Zacznij od sprawdzenia szczelności oraz regulacji gaźnika, nie są w fabrycznie regulowane. Nie znam dokładnie budowy gaźnika ale obejrzyj sobie stary gdzie jest dysza paliwowa powinna być od strony lewej. Wkręć ją do końca a następnie wstępnie wykręć 2,5 obrotu, odpal moto i w czasie pracy odkręcaj co 0,5 obrotu do uzyskanie zadowalającego efektu. Jeśli regulacja nie przynosi rezultatów wówczas problem leży gdzieś indziej.

sqymon

lesny

Koledzy obaj macie rację ja dopiero go poznaję. Jeśli chodzi o paliwo to kranik otwieram ręcznie tak jak kiedyś bywało. A jeśli chodzi o ala erg to tu się zgodzę z kolegą jest tak jak opisał. Po święcie majowym jadę do mechanika napiszę co zrobił o ile mi powie. Pozdrawiam i dziękuję za dobre rady.

Rushrod

Zacznijmy od tego, gaźnik masz Daelimowski czy jakieś PZ cośtam.

Jeśli Daelimowski, to od spodu od strony cylindra n środku jest śruba regulacji mieszanki, trudny dostęp ale wszystko się da, spróbuj wykręcić ją o 1/4 może nawet 1/2 obrotu kiedy motorek jest zagrzany. Delikatnie popuść ssaniei zobacz czy trzyma obroty. Od prawej strony gaźnika (czyli od strony sprzegla) masz regulację obrotów jałowych, tę śrubkę zaś, musisz kapkę wkręcić aby podwyższyć obroty. Pomaga przy regulacji czasem trochę manetką dodać gazu, żeby przepustnica się lepiej układała. Spróbuj, to nic nie kosztuje.