Olej w lagach

TSin

Ma ktoś moze wiedzę ile powinno sie wlać oleju do przedniego zawieszenia?
Szperalem trochę w necie ale info nie znalazłem
Będe wymieniał zimmery i muszę zalac a za bardzo nie wiem ile, moze ktoś juz to przerabiał?

Rushrod

Gdzieś mi migło, że 265-270 cm szesciennych na lagę w vs/vt ale palca nie dam sobie za to obciac.

Pappa2

Mam ksiazke od roadwina i tam jest informacja na temat ilosci oleju w lagach... Adekwatnie ta sama informacja bedzie w ksiazce od vt
teoretycznie ile wylejesz tyle wlewasz gdy nie stwierdzasz wyciekow... taka informacje kiedys znalazlem w sieci...

TSin

Rushrod

Wlej po cwiartce, posmigasz, zobaczysz czy buja, czy za miekko. Zimmeringi chyba nie strasznie drogie... (Wiem, czas, robota no ale jak nie wiadomo to metoda prob bledow) jak mowie, obstawiam 265 okolo, od cwiartki to niewiele wiecej. Ale Pappa2, poaj na wszelki wypadek ile masz w VJ, podobne lagi ale musza byc chyba twardsze wiec wiecej oleju...

Pappa2

Rushrod zgadles... 265 +- 2,5 cc tak mam w instrukcji....

Rushrod

Case closed. Smile

A do tego najprzypuszczalniej vc/vs/vt/vj maja te same lagi... Wink

TSin

No, tak ma działać forum! Smile

Dzięki Panowie za info w przyszłym tygodniu będzie robione Smile

Rushrod

Zrob foty z roboty nad tym Smile

TSin

Będą będą, tak samo jak powrzucam Wam fotki z polerowania Smile

Będę zaczynał polerke kół, są już bardzo zmęczone, spróbuje doprowadzić je do połysku Smile

Pappa2

Tsin w galerii masz niespodzianke.... gdzies mi co prawda jedno zdjecie ucieklo z instrukcji i nie jestem w stanie zgadnac ktore z pozycji telefonu.... sprawdze w wolnym czasoe w domu, jednak nie objecuje kiedy to bedzie... zreszta moze tamto zdjecie bedzie nie potrzebne.. ale i tak sprawdze...

Rushrod

Wlasnie, w tym manualu nie ma jednej waznej rzeczy ktora sie pojawiala w roznych serwisowkach od starszych pojazdow. Jesli goleń jest "skrzywiona" a wlasciwie odkształcona o wiecej niż 5mm to powinna byc wymieniona. Ale nie spodziewalbym sie tego w tym sprzecie. Chyba ze byl uderzony a to nigdy nie wiadomo z uzywka...

Milcow · Wysłany: Czw 22:46, 07 Mar 2019 Temat postu:

Witam serdecznie dawno mnie nie było na forum, miałem trochę przerwę również w jeżdżeniu. Zabrałem się za robotę przy lagach, chcę wymienić uszczelniacze ale nichuchu nie mogę wybić uszczelniaczy. Wszystkie śruby na dole i na górze wykręcone. Mam Daelim VT 125. JEdne jakoś udało mi się wyciągnąć mocno go uszkadzając i pod spodem zobaczyłem tak jakby mały wycinek kuli który jest integralną częścią amorka. Prze otwór w tym czymś z minimalnym luzem wchodzi wewnętrzna rura. Coś jakby nadal trzymało tę rurę. Podczas wydłubywania tego uszczelniacza trochę zmasakrowałem lagę i wymieniłem tylko jedne ten który ciekł. Z drugim sobie odpuściłem na razie. Może ktoś pomóc. Co do wybijania postępowałem tak jak na różnych filmikach itp. za wyjątkiem tego że nie uderzałem a nap$%alem:) i nic. aż w końcu zrezygnowałem. Wewnątrz wewnętrznej rury jest jakby takie coś wkręcone z wybraniami krzyżowymi, próbowałem tym kręcić za pomocą płaskownika, owszem obraca się ale nic nie wykręca.Czy jest coś o czym nie wiem? Czym różnią się konstrukcyjnie lagi do naszych Daelimów od lag jakichś hond itp, o których jest w necie mnóstwo filmików? Pomóżcie Strasznie mnie to męczy że sobie z tym nie poradziłem

benzynowy · Wysłany: Pią 11:10, 08 Mar 2019 Temat postu:

Niestety ale w naszych motorkach nie jest latwo wyjac tłoczysko z tej obudowy w poruwnaniu do tych filmików z yt.Trzeba sie naprawde sporo nameczyc ja musiałem wykonac ok 40 szarpniec.Szarpanie polega na tym ze chwytasz jedna reką za obudowe a drugą za tłoczysko i z całej siły szarpiesz po szarpnieciu lekko sie blokuje tłok i trzeba go opuknać o jakis drewnainy klocek .Naprawde nie jest łatwo , wygloda jakby dwa panewki na tłoku sie blokowały i dla tego jest taki problem z wyjeciem.Tak zrobilem wymienilem usczelniacz i jakos działa ale nie wiem czy take wielkokrotne szarpanie jest zdrowe dla lagi ale inaczej chyba tego wyjać sie nieda.

blazejg · Wysłany: Pon 0:40, 11 Mar 2019 Temat postu:

Generalnie wygląda to tak samo jak u innych. Najistotniejsze jest najpierw odkręcenie tłoczyska na dole lagi, dopiero później wykręcasz górną śrubę i wyciągasz sprężynę I tłok. Następnie trzeba szarpać cylindrem i tuleją aż wyjdzie zewnętrzna tulejka ślizgowa z cylindra lagi. Trzeba uważać na tulejki bo jest problem z wewnętrznymi, nie udało mi się znaleźć odpowiednika. Składanie w odwrotnej kolejności.

Staszek.S

Witajcie 'po latach' Smile

Co prawda juz od jakiegoś czasu nie jeżdzę moim daelimkiem, ale szwagier go ma - wrócił do mnie na wymiane uszczelniaczy...
I mam kłopot... Dawno temu pamiętam wymieniałem i było w zasadzie ok...
Teraz jeden wybiłem bez problemu... a drugi... masakra... szarpię i szarpię i dokładnie to co w opisach powyzej - coś mi tą lage w goleni trzyma... śrubka od dołu oczywiście wykrecona... spręzyna wyjeta, korek odkręcony... Powinna dać sie wyszarpać a ona skubana siedzi... Rwać do skutku czy coś innego da sie wymyslic ??
Dzięki serdeczne z góry

DaelimVJ125

Rwać do skutku, nic nie poradzisz, u mnie też jedna wyskoczyła jak na filmach z YT a z drugą... dwa dni męczarni i w końcu puściła. Po tych męczarniach niestety panewki nadawały się do śmietnika, bo jedna wchodzi w drugą i się blokują i wzajemnie uszkadzają.

Staszek.S

Ano właśnie... A panewek sie nie dokupi... Trzeba wtedy lagę... A tych nie ma... Już nawet kupiłem lagi niby po serwisie i na wymianę, ale miały być od vt a nie są... walczę o odzysk kasy własnie... Przysłali mi chyba od vc albo vs... nie wiem - zacisk po prawej stronie mają a nie po lewej jak w vt ... masakra...

Podpowidzcie, od którego daelimka jeszcze lagi będą mi do VT pasować?? W sensie całóść z zaciskiem, błotnikiem itd...Od daystara wyglądają podobnie... ale z bliska nie macałem...