Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sqymon
Support
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PWA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:21, 23 Sie 2018 Temat postu: [Daystar] nagły zanik prądu |
|
|
Witam to pierwszy problem z moim Daystar.
Otóż rano motor jak zwykle odpalił na dotyk ale po pracy w ogóle nie chciał odpalić, po naciśnięciu na starter w ogóle 0 dźwięku, światła też nie świeciły, z biedą migotala kontrolka luzu.
Na szczęście na kopniaka odpalił bez problemu. Po sprawdzeniu miernikiem aku pusty. A po podłączeniu 2 prostownikow oba od razu pokazują pełny aku. Ale oczywiście nawet rozrusznik nie zakreci.
Akumulator Varta Powersport freschpack 9Ah, 85A. W jednej celi brak 0,5-1cm do minimum. Wlewa się kwas czy wodę ? Czy taki brak może być powodem takiej awarii??
Lądowanie na biegu jalowym przy 5000obr/min ok 14,9-15V, a z zapalonymi światłami 14-14,2V.
Akumulator pewnie do wymiany, obecnie trzymam go pod prostownikiem i jutro sprawdzę jego sprawność miernikiem w sklepu.
Jakieś pomysły, czy po prostu aku padł i się nie przejmować? Nie chciał bym zepsuć Nowego jak już kupię..... Aku nie wiem jaki stary, kupiłem razem z motorem w tą zimę, Ale do tej pory żadnych problemów z nim nie było. Jest tylko na nim.napis markerem 02.2016 Ale Co to oznacza nie wiem.
Z dodatkowych info to motor zawsze zostawiam z przelecznikiem świateł na włączone światła mijania, jak wyłączam Stacyjke to światła gasną. Zapalają się po przekroczeniu kluczyka i odpalam zaraz po przekręceniu kluczyka z włączonym swiatlami, zawsze bez problemu na dotyk. Czy to możliwe żeby Stacyjka ten raz nie odcięła świateł?
Przewody sprawdziłem, nigdzie nie znałam jakichś uszkodzeń. Nie wiem czy tak można sprawdzić Ale po podpięciu miernika pod klemy bez aku żadnego przejścia Nie pokazuje, dopiero jak przekręce Stacyjke jakąś rezystancja się pokazuje. W ten sposób chciałem sprawdzić czy jakiś przewód do masy się nie styka Ale nie wiem czy tak można....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sqymon dnia Czw 18:51, 23 Sie 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bkrukl
Sgt. at arms
Dołączył: 11 Lut 2016
Posty: 1480
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LBL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:05, 23 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Oczywiście że stacyjka rozłaczyć nie musiała. Ale w to jakoś ciężko mi uwierzyć. Jeśli aku rozładowany, a prostownik po podłączeniu pokazuje że aku od razu pełny to moim zdaniem aku zakończył swój marny żywot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vespi
Hangaround
Dołączył: 06 Cze 2018
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:37, 23 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Tymbardziej że gdyby stacyjka nie rozłączyła, a zostawiasz włączone światła, to pewnie byś zauważył odchodząc od moto że świecą światłą.
Zacznij od aku, póki co to najlepszy trop.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sqymon
Support
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PWA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 5:55, 24 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
no dziś chyba kupie nowe ako, bo tamto wyzionęło ducha do reszty, cała noc ładowania i pokazuje jakieś 10,5V, wiec prądu w nim tyle co kot napłakał
W sklepie jeszcze sprawdzę jego stan miernikiem
Dodatkowo info
Jak podepne ten aku i wciskam starter elektryczny to słysze tylko takie szybkie cykanie z przekaźnika rozrusznika - to normalne ?
Jak bede miał nowe aku to jeszcze podepne go szeregowo z amperomierzem, czy gdzieś prąd nie ucieka na wyłacoznym moto....
Rozumiem że aku mogło paść, OK, ale bez żadnej przyczyny w 9h ?? Rano było git, a o 15.00 trup. Aku 9Ah, żeby rozładowąc go do zera to pobór prądu musiał by być ca 1A (to nie mało) albo musiały by sie zewrzeć kable, ale to by sie chyba ugotował ? :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bkrukl
Sgt. at arms
Dołączył: 11 Lut 2016
Posty: 1480
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LBL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:34, 24 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
W środku aku są tzw cele. Czasami jedna z nich się urywa i aku jest do wyrzucenia.
Co do cykania to jest to normalne przy słabym aku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blazejg
Support
Dołączył: 26 Mar 2018
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ERA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:35, 25 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Sprawdź jeszcze bezpiecznik I złączkę na czerwonym przewodzie z aku. Lubi nie łączyć. Przerabiałem to u siebie w Daystarze. Efekt był dokładnie ten sam. Już rozglądałem się za aku. Szczególnie sprawdź złączkę przed bezpiecznikiem. Wymieniłem ten fragment na nowy i problem zniknął.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blazejg dnia Sob 10:37, 25 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sqymon
Support
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PWA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:23, 25 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Aku nowy już zamówiony, ma być na poniedziałek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sqymon
Support
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PWA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:29, 27 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Aku zakupiony i zainstalowany, odpalił znów na dotyk
Ale będę dziś monitorować czy gdzie tam prąd nie ucieka, choć wydaje mi się ze to rzeczywiście po prostu była śmierć aku bez udziału osób trzecich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|